"Zabawy" z systemem - czyli normalny czlowiek omijajacy zasady i prawa systemowe

I tak siedzą w tym sejmie dalej. A ludziska dalej krzyczą jak te rozjuszone demony jak sama nazwa akcji wskazuje. De mony. Część z nich to takie postawione demony zaczynają krzyczeć a potem cały tłum już krzyczy bo to się udziela. A gdyby tak… Hmmm. Ok wyobraźcie sobie że nagle( a Matrix jest upośledzonych gdy widzi coś nagle poniewasz na wszystkie ewentualności ma swoje prawa, przepisy embarga itd. więc gdy widzi coś nowego dostaje szajby ponewasz brakuje mu przepisu) na ulicach pojawia się ogromne skupisko ludzi i akurat jakimś dziwnym przypadkiem pod naszym zacnym Sejmem. Co to może być no nie słychane. W miarę upływu czasu ludzi przybywa z tysiąca robi się 2 tysie i tak coraz więcej i więcej i wszyscy idą tak spokojnie kulturalnie i nikt się nie odzywa. Nie ma przepisu że nie wolno zajmować 10 metrów kwadratowych powierzchni miasta Warszawa w ilości większej niż 40 mlczacych osób tak wyliczylem żeby sobie po piętach nie deptać. Co zrobi Duda? Kurde szybko trzeba komisję zebrać ależ Aronie nie zdążymy krzyczy Ewka dobra wysyłamy policję na zwiady to napewno zamach stanu mówi przez telefon bolek i dodaje ja wiem przez lata ich infiltrowałem dostałem za to nagrodę jobla. Kurka teraz ja to Łuki pisze jako ja mam 44 procent baterii i muszę iść do kolegi po ładowarkę. Zw

Kochani. Wiecie co dzisiaj nazywamy symulacją? No czekam ktoś chętny? Ma ktoś jakiś pomysł na odpowiedź? Długo mam tak czekać? WYOBRAŹNIĘ. A jeszcze trochę to wymyśla programy komputerowe decydujące o tym kiedy mamy się wysilać

… Wysikać. Więc kontynuując mój utwór za który nikt nie może mnie aresztować pod kątem nawoływania do nielegalnych rozruchów ponieważ jest twórczością artystyczną skierowaną do dorosłych obywateli posłusznych władzom, pragnę przedstawić cześć dalszą. I kiedy wszyscy powołani są już na miejscach czekamy. Zjawia się policja. Po kolei zaczynają nas legitymować pytać a co pani tu robi? A nic ten Pan tu stoi obok mnie i powiedział mi że nauczy mnie jak przez godzinę stać i milczeć. Policjant notuje a to ciekawe to teraz Pana zapytam jak Pan ma zamiar nauczyć ta Panią tego co Pan chce? Pani odpowiada czy pan głupi przecież nie odpowie Panu bo niby jak mnie tego nauczy jak się odezwie minęło 15 minut poczekaj Pan jeszcze 45. Milicjanty chodź głupie tępieją jeszcze bardziej stoją i glówkują co uczyła ich szkułka . Gdzieś dalej inny krawężnik pyta kogoś co Pan tu robi stoję i czekam na przesyłkę. Proszę opuścić to miejsce. Nie mogę to ważna przesyłka jak nie dostanę to zwróci mi Pan koszty. Policja glupieje do Sejmu zjeżdża się sztab kryzysowy rozmowy na ulicach brną do niczego policjanty notują dalej w księgarniach zaczyna brakować papieru dzwonią do trumpa szybko uchwalają na gorąco nowe ustawy pach pach na przykład za drwienie z policji pach pach 10 lat bez możliwości warunkowego zwolnienia zdążymy zdążymy nie martw się Ewka

Dużo pisania, lecz nie na temat związany z tym działem. Chcesz zarzucić mnie spamem by nikt nie przeczytał moich postów?

Nie nie żadnych spamów. Jak się komuś nie podoba to niech po prostu przewinie. W temacie wątku forum jest słowo “zabawy” z systemem więc przedstawiłem swoją wizję jak można wykorzystać absurdy systemu do zabawy z nim osiągając swój cel. Jaki jest sens chodzić na demonstracje jeśli oni się z nas śmieją. To pójdźmy w ilości milionowej grupy i zasmiejmy się z nich. Wyobraź sobie grupę miliona smiejacych sie indywidualności z kogoś kto rzekomo nimi rządzi. Rząd wkreca tobie(tobie do każdego kto czyta ten tekst) że jest dobrze ale jest zagrożenie tak jak z WTC po to żeby cię zmanipulować(cię do każdego czyt. ten tekst) tylko po to żebyś go słuchał i jesli go wysmiejesz a nawet jeśli tak po prostu będziesz się śmiał tak intensywnie (a trzeba uważać bo emocje się udzielają) że brzuch boli to wszyscy następni czyli kraje oscienne domyślną się nawet jeśli cię aresztuja i będą pytać policmany a ty odpowiesz nie wiem.

Po prostu chcem przez to wszystko powiedzieć że w jawnej otwartej walce której mało ludzi dostrzega czasem gdy już nic nie pomoże trzeba się po prostu solidarnie śmiać żeby zdyskredytowac wkrecajacego(rząd). Taką już jest moja życiowa logika że zawsze wygrywałem jeśli się z kogoś śmiałem a przegrany odchodził oczywiście prubował mnie pobić ale gdyby tak było takich ludzi milion to pały(psy, policja) zamiast walczyć zorientowali by się że to wszystko straciło sens ta ich służba okupantowi wydała by się tak nielogiczna że śmieszna że jak ludzie mogli coś takiego zrobić i że co jeszcze przełożony kazał mu pałą bić kogoś kto się po prostu śmieje to sam by się popłakałam że śmiechu.

Żeby dokonać przewrotu trzeba zawsze uczynić coś na tyle przełomowego tak fantastycznego żeby odbiło się echem na całym świecie a przecież do tego dążymy. Pozdrawiam

Łuki Ludzie śmiali by się gdyby demonstrujący przyszli z karykaturami rządzących na transparentach. Zamach stanu bardzo trudno zrobić, bo za dużo ludzi jest przekupionych pieniędzmi które ukradł PIS. By rząd został obalony potrzebna jest do tego interwencja innego kraju. Z tego co ja wiem to do takiej interwencji dojdzie wkrótce, lecz nie chcę o tym się rozpisywać, niech to będzie niespodziankom dla naszych ciemiężycieli.

No noobmaster . Zadajesz mnostwo pytan a sam nie podales zadnego planu oprocz tego ze piszesz jedno pod drugim :slight_smile:. Bawisz sie dobrze to dobrze. Tak w sumie to czytam to co napisales i nie wiem do kogo pijesz ale chyba do mnie. Bo pytasz czy krzychu mnie zmotywowal. Oczywiscie ze tak i chyba w przeciwiensteie do ciebie umiem wyciagnac z kadego wymiany zdan cos pozytywnego. I np ja nie potrzebuje kopa w dupe zeby sie zmotywowac. Rozumiem ze czasani w zyciu nawet duze tragedie potrafia sklonic do calkowitej odniany myslenia czy sposobu zycia. Prowokujesz piszac bzdety jak sam napisales po to zeby komus dac kopa na zachete. Ja nie potrzebuje. Malo tego nie wiem jak ty ja wiem co to jest praca za dobre pieniadze i za marne. Nazywajac mnie a wlasciwie nas " zapchlonymi nierobami " poswiadczasz tylko o swojej inteligencji i chyba o klopotami z higiena. Jednak musze przyznac ze rozbawiles mnie grozbami ze bedziesz rozczlonkowywsl kazde zdanie i je analizowal :slight_smile: to bylo smieszne i jeszcze to ze nas nauczasz. Znam takie fajne powiedzenie troche odnosnie twojej historii z okopow :slight_smile:. " nie strasz nie strasz bo sie zesrasz " :slight_smile:

Zdaje sie ze nauczyciele strajkowali. Czyzbys z braku zajecia szukal zaczepki na forum. ? Widac ze buzuje w tobie odwaga ciekawe jakby to tak naprawde bylo z tymi szkopami :slight_smile:. No i luki powiedz tylko tak szczerze dlaczego robisz to co zrobiles? Masz pomysl zrob to co trzeba, zbierz ludzi do stania i uczenia sie milczenia. Tylko po tym co wczesniej pisales ktoby chcial z toba isc? I po co to. Masz fajny pomysl na zabawe przedstaw go normalnie a to ze nudzisz sie w pracy czy tam rodzic 1 albo rodzic 2 cie nie kocha to juz nie nasza sprawa. Ja chetnie "pobawilbym " sie z systemem tak jak on to robi ze mna. Atak przez system ? bo sobie piszemy tutaj? A jak nazwiesz kontroke predkosci z ukrycia? Albo to ze ktos bez reki placacy cale zycie zus i inne wspaniale podatki slyszy od lekarzy pan jest zdolny do pracy.!!! Nie wiem co do mnie masz ale i malo mnie to obchodzi. I tak orzeczytam wszystko co napiszesz.

No nic chyba pozostaje zyczyc ci mniej impulsywnych bodzcow do przemian zyciowych i szczescia :slight_smile:.

No i to z innego tematu . Napisales cos naprawde prawdziwego i madrego, nie mnie oceniac , mnie sie podoba :slight_smile:. I jak sam napisales trzeba miec plan ijak nie mamy ja, ty, krzychu , kulsson czy inni mozemy robic cos malymi kroczkami. Potrafisz pisac madrze szczerze to czemu ja odbieram twoje pierwsze posty jako maly atak, ze cos nie tak robimy w “tym” temacie. Ponaglanie i poganianie raczej nic nie da bo to techniki matrixa. Wlasnie po to powstal taki temat zeby cos probowac robic. Ja nie mam jakichs konkretnych planow ale moze ktos inny bedzie mial. Moze razem na cos wpadniemy.

Z tego wszystkiego wychodzi jeden wniosek wszyscy mowimy o tym samym tylko kazdy po swojemu. Uwazam ze nie potrzebne sa teksty typu “zapchlone” itp. Jak sam zauwazyles to nie wywoluje nic pozyttwnego i dziala zupelnie odwrotnie.

Jednoczmy sie, mimo roznych zdan , wyznan , pogladow nie musimy byc nie mili.

Pozdrawiam

Jeśli chodzi o Łuki, to mi on nie przeszkadza. Nie parzy mnie ani nie ziębi sposób w jaki piszę i co piszę. Według mnie nie napisał niczego co by było nie odpowiednie, nic obraźliwego, ani nic śmiesznego. Znam osobiście świrów którzy są co najmniej o 30 razy bardziej kontrowersyjni od niego, więc jestem przyzwyczajony i wrażenia żadnego na mnie to nie robi. Jest na stronie dział (humor) możemy tam pisać jakieś śmieszne bzdury dla rozrywki i poprawienia nastroju. Ja nie widzę problemu.

Michał odpowiedziałeś sobie sam że nie pije do ciebie ponieważ nie potrzebujesz kopa to mój pozytywny wniosek i taki logiczny. Po prostu było za nudno chciałem w jakiś sposób ożywić klimat taki już świr ze mnie. Jeśli czujesz się urażony z powodu pewnych słów to przepraszam i wiem teraz że wziołes je na poważnie i jeśli chcesz wiedzieć czy rodzice mnie kochali to myślę że to temat bardziej na prywatną rozmowę i bardziej w ramach przyjaźni i zaufania. Też was lubię chłopaki na nic się nie obrażam bo po co łączy nas wiele każdy przemawia swoim własnym mam nadzieję prawdziwym językiem. A teraz tak mi wpadło Michał jeśli nie potrzebujesz kopniaka to jeśli walnąć w stół nożyce same się odezwą. Zrozum mnie dobrze takiego pozytywnego do przodu bo to od nas wszystko zależy. A może pomysl tak że to wcale nie były słowa skierowane do ciebie. Pozdro.

A i jeszcze jedno wasze komentarze mnie wcale nie wprowadzają niczego humorystycznego proponuję bardziej się przyłożyć ponieważ nie ma nic relatywnie bardziej cennego gdy poznajesz nowych ludzi jeśli potrafią cię rozbawić przepraszam jedyny pomysł to był coś o karykaturach spoko he he. widzisz ty który piję do ciebie nie wiem nie przeszedłem w twoich butach twojego życia ale trzeba robić kroki do przodu skupić się na celu i przestać się nad sobą rozczulać. Kto ma ochotę mnie obrazić niech prubuje jeśli przyniesie mu to ulgę jeśli to jest jedyny sposób żebym mógł mu pomóc.

Chidzilo o to ze piszesz post pod postem i o slowa jakich uzywales. Nie masz nic do mnie ja nie mam do ciebie. Ty chyba za bardzo chcesz nazucic mnie i innym swoja energie . Nic na sile . Spokojnie , kazdy musi dojrzec do pewnego poziomu swiadomosci zeby cos zrozumiec.

Ja nie potrzebuhe kopa ale moze inni tak. Mnie nikt niczego nie nazuci . Czaswm nawet “dobre rady” sa za daleko posuniete.

Nie masz nic do mnie to pokoj z toba.

Słyszeliście że podobno będą wycofane że sprzedaży patyczki do czyszczenia uszu. Trzeba będzie wrócić do starych sposobów no bo chyba zapałek i waty nie planują wycofywać.

Nie slyszalem ale to bardzo dobrze. Wiesz vo jest na tych patyczkach? Eddy slowianin o tym wspomnial ma mikroszkopa do 500x powiekszenie. I sprawdzal to tam sa opilki matalu. Jak pociagniesz palcem to na palcu czy tez w uchu zostaja nitki metalu. To jest totalne zasmiecanie naszego organizmu wszelkiego rodzaju gownem. Podpaski i tampony skladaja sie z tego samego. Kobiety choruja na rozne raki pozniej.

Ziol juz zakazali . Nie sprawdzilem jescze tego e takie chodza wiesci. Nawet sorzedaz pokrzywy czy orzecha wloskiwgego jest zakazana.

Czekac tylko no bo nic nie robimy :slight_smile: az za kazdy oddech bedziemy placic. Co do waty to trzeba ja sprawdzic bo pewnie sciagamy ja z argentyny jak bawelne rosnaca na randapie pryskana opilkami matali.

Na jesień będę miał dużo orzechów włoskich jak by ktoś pilnie potrzebował mogę się podzielić

Wszędzie jest pełno syfu, nie tylko w patyczkach do uszu. Najwięcej jest w pożywieniu.

Poczytałem o tych walizkach atrapach itp., a pomyśleliście że ci sprawdzający mogą dosypać wam do proszku czegoś co jest nielegalne i dowalić wam jak się patrzy, a zrobią tak z czystej podłości że pogrywacie sobie z nimi, nie słyszeliście o fabrykowaniu dowodów. Wspomnę ostatnio głośną sprawę Pana Komendy, który siedział 15 lat będąc niewinnym. A wiecie jak mogą was wrobić, biora kilak waszych torebeczek napełnianych np. gipsem opróżniają i uzupełniają jakimś nielegalnym syfem tak samo z ziołami. Robią to w rękawiczkach więc śladów nie będzie ich tylko wasze odciski palców i macie dilerkę pełną gębą i wtedy zacznie się już “zabawa” na ich warunkach. Byliście kiedyś na “dołku”? Mieliście przesłuchanie w ciemnym pokoju? Tak tylko pytam.

Witam; Myślę że pogrywanie w kulki, to jest zły pomysł. Ale, zawsze można coś zmajstrować zgodnego z prawem, zgodnie z przepisami. I to coś może być dokuczliwe dla naszego przeciwnika. Tak kiedyś poradził, jakiś dobry prawnik.

Nie zapominajmy, że to oni stoją na bramce; a my jesteśmy petentem. Ale na ten przykład można zawsze palić strasznego przygłupa. Jest to dosyć skuteczna metoda, dla umęczonego przeciwnika. Który na służbie jest już ileś godzin. A tu się trafił pacjent idiota. Tylko trzeba być dobrym aktorem. Sukces murowany.

Z początku nawet jak są na nie; to po pewnym czasie mają dosyć, i karzą spindalać. Trzeba udawać ofiarę losu. Pozdrawiam. :ugeek: