"Zabawy" z systemem - czyli normalny czlowiek omijajacy zasady i prawa systemowe

Sluchaj jest pare sposobow na ominiecie tego bo to nie jest przymus ale jednak scigaja o to. Jest to chyba obowiazkowe ale nie przymusowe. Mozna np. Mowic ze sie chce szczepic tylko dziecko jest chore i jak wyzdrowieje to przyjdziemy, mozna isc do lekarza i napisac pismo ze bedzie odpowiedzialny za to co zrobi mojemu dziecku ale mysle ze najlepszym sposobem jest sposob jerzego zieby trzeba isc do kekarza i zapytac o orzeciwakazania podania szczepionki dla danego dziecka. Bo tak jest w kazdej szczepionce ze sa przeciwskazania a lekarz nie moze podac czegos nie znajac skutkow po podaniu bo bedzie je znal dopiero po podaniu. Nie pamietam dokladnie ale sobie przypomne bo nie bawem bede nad tym myslal intensywniej.

Jesli juz ktos ma cos sprawdzonego to prosze o rady.

Slava.

Narazie michal w tym temacie wiesz więcej ode mnie, myślę że dasz sobie z tym problemem radę. Jednak masz dobry to tok myślenia. Możesz iść do prywatnego lekarza z dzieckiem najwyżej zapłacisz, by potwierdził lub zaprzeczył czy są jakieś przeciwwskazania. Z opinią lekarską wystawioną na papierze wszyscy muszą się liczyć. Powodzenia

Krzychu to polecam zrobić lepszy research wszystkich moich postów na tym forum bo najwidoczniej nie o wszystkim doczytałeś.



Co do sądzenia. Sądziłem, sądzę i będę sądzić. Tak samo ty masz do tego prawo. Gdybyś zapoznał się z materiałami Pola Lechickiego wiedziałbyś że właśnie mamy to robić ze względu na nasze bezpieczeństwo by dbać o nasze rody i całe plemię ludzi które odbudowujemy.

kulsson na razie nie zaszkodziłem nikomu i nie przeszkodziłem w tworzeniu rodów. Nie zmuszam nikogo do korzystania z mojej pomocy. Wszystko co zaproponowałem ma charakter dobrowolny. Ja ufam że każdy z was jest odpowiedzialny za siebie i swoje czyny i wykorzysta moją wiedzę odpowiedzialnie. Jesteście ludźmi dorosłymi, zakładam z góry że jesteście dobrymi ludźmi, więc dla czego mam wam nie pomóc, podsuwając pewne metody walki z systemem. Ja nie widzę w tym nic gorszącego.

Dobry dzień. Matko bosko. 15 minut czytania i… Oglądanie telewizji też marnowanie czasu ale żeby tam gdzie szukasz czegoś zupełnie przeciwnego czytać wypracowania i traktować je jak przynajmniej rozmowę kilku osób uprawiających produktywną burzę mózgów a raczej nazwał bym to tytułową frazą filmu geostorm i czerpać z tego nic. Wiem też mój tekst niczego nie wnosi ale czuję się po przeczytaniu tego wszystkiego zmuszony wyrazić stop nie tedy droga veto i proponuję kubeł zimnej wody na głowy by ugasić ten pożar. Jeśli ktoś się poczuł urażony też ma takie prawo jednak zastrzegam sobie że deklaruje brak jakiejkolwiek chęci obrażenia bądź upokorzenia kogokolwiek moją wypowiedzią. Widzicie tym samym ustanowiłem swoje własne prawo prawda? Aikido walki z matrixem coś wam mówi? Sama walka nie ma sensu i może zamiast metod unikania płacenia podatków wymyślcie jak obronić nasza przyszłą walutę przed skubaniem jej przez judeochrzescijanski wszechobecny system czy jak by go tam każdy po swojemu nazwał.

I przykro mi że moja wypowiedź jest taka długa i zabieram tym samym komuś jego cenny czas i oczywiście zastrzegam sobie żeby nikogo nie urazić ta wypowiedź pozbawiona jest jakiegokolwiek sarkazmu. Pozdrawiam

Luki. Czemu ci przykro ? Mnie ona nie przeszkadza. Ta wypowiedz twoja. Nie masz czasu? To nie poswiecaj go to forum. Masz chwile to nie marudz i rozmawiaj. :slight_smile:. Od waluty sa madrzesi zeby cos sie wypowiadac na ten temat trzeba miec jaka kolwiek wiedze na ten temat. Ja jej nie mam.

Zaloz nowy temat i dzialaj w ochronie naszej orzyszlej waluty. Chetnie poswiece kilka minut na przeczytanie niz np ogladanie tv.

Powodzenia

Łuki widzę że kombinujesz i zadajesz pytanie jak obronić przyszłą walutę. Na twoje pytanie nie ma prostej odpowiedzi. Jeśli będziemy się ograniczać do obrony naszej waluty, to przegramy, bo system i tak zaatakuje posługując prawem podatkowym i nałoży podatek od darowizny, nie uznając tej waluty jako wrogiej i konkurencyjnej. By mieć chociaż cień szansy na wygraną trzeba mieć plan, trzeba znać wroga, trzeba też atakować, improwizować, jak i podjąć wiele innych działań prowadzących do zamierzonego celu. Nie wystarczy ogłosić się suwerenem, jednocześnie powołując się na prawo naturalne. Co zrobisz jak system przyślę w odpowiedzi do ciebie trzech prymitywów policyjnych uzbrojonych po zęby? Nie przekonasz ich do swoich racji, a wszelka dyskusja z nimi nie będzie miała jakiego kol wiek sensu. System ma o wiele większe doświadczenie w ustanawianiu prawa od ciebie i robi to bardzo skutecznie, bo wykorzystuje do tego celu wiarę. Na tym się opiera siła, potęga i skuteczność systemu narzucając innym swoje prawo. Zadaj sobie pytanie czy zasady istnieją?. Ponad 99.9%, ludzi odpowie że tak, bo wierzą w paragrafy, umowy, ustawy itp. Tak na prawdę nie ma żadnych zasad, bo zasady to iluzja. Zasady są sztucznie stworzone w celu utrzymania kontroli nad społeczeństwem które przez taki mechanizm jest sztucznie sterowane. Jeśli grasz według narzuconych sobie zasad, to już przegrałeś, bo zgodziłeś się na ich przestrzeganie. Ten kto ustala zasady, zawsze wygrywa i nie ma innej opcji. Pomyśl co by się stało jak jutro 5 milionów osób nie zapłaciło by świadomie podatku, bo stracili by wiarę w system. Prawo podatkowe, karne i cywilne sędziowie mogli by podrzeć i wyrzucić do kosza a system by rozsypał się jak domek z kart.

Ja kombinuje? To ty wyjechakes z tekstem ze lepiej bysmy sie zastanowili nad obrona waluty.

To ja czegos nie rozumiem albo ty. Pisalem to samo co ty juz kilka dni wczesniej. Zgadzam sie i z toba i z innymi w podobnych kwestiach. Wiem to doskonale co napisales. Mam w tym tak zwane doswiadczenie w odwiedzinach w domu itp.

Po to sie tu zarejestrowslismy wszyscy (taka mam nadzieje) aby rozwiazywac takie problemy. Rozmawiac o nich. Szukac rozwiazan i chyba nie jestes glupi myslac ze ktokolwiek z tu zapisanych ludzi ma jakies konkretne rozwiazanie czy sposob od dzis na to wszystko. I widze ze w tym sie zgadzamy. To co ci szkodzi dowiedziec sie jak nie palcic podatku np od deszczowki. Moze nawet nie wiesz ze jest. Co jest zlego w rozmowach tu jak wykozystac urzednikow by robili za co im placimy? By nie bac sie walczyc o swoje tak zwane prawa juz teraz?. I jesli jestes juz przeszukiwany przez policje czy inne sluzby jak najgorszy bandyta to czemu nie uczynic tego “spotkania” weselszym ?

A prawdziwi bandyci chodza wolno po ulicach.

Trzeba miec plan?. Po to rozmawiamy.

Atakowac? No a o czym my tu piszemy? Chcemy kąsac itd.

Powodzenia.

To zamiast pisać trzeba mieć plan napisz słuchajcie taki mam plan… Robimy symulacje wpada nagle ktoś nowy mądrzejszy i pisze ok chłopaki dobrze kombinujecie ale pozwólcie że się przedstawię bla bla bla i dodam kilka uwag do waszego pomysłu widzisz o to mi chodzi. Jeśli kogoś krytykuje robię to specjalnie żeby ruszyć temat nie mam żadnego zamiaru kogoś obrażać Nie jestem tutaj żadnym adminem lecz po prostu prowokuje ludziska do działania i lubię czasem dak komuś przysłowiowego kopa w dupsko bo znam życie i najczęściej motywem do działania jest takzwane odbicie się od dna a szukanie drugiego dna w dnie nie ma żadnego sensu

A jak chcesz żebym Ci udowodnił jakie błędy popełniasz w swoich wypowiedziach to mogę rozczłonkowac twój tekst na kawałki cytować po kolei że poduszkę powiesisz na linkę a wiesz ze nasiaknieta długo schnie ale wiem że to też nie jest dobrym rozwiązaniem bo będą tak zasmiecał forum.Wiesz co po prostu kiedy wchodzę na temat i czytam po kolei o ten napisał tak a tamten tak oooooo a ten to dopiero wypraciwanko odjebał a ten to wogule expert esej mu wyszedł to mam po tym wszystkim mieszane uczucia i wrażenie że nikt mnie jakoś do niczego nie zmotywował. Bądźmy takimi Jimami Carrey-ami. Róbmy coś przełomowego. Zobaczcie ilu takich nadwornych Stańczyków ma tamta strona. Odwagi. Gdybym nagle stanął w obliczu wojny tak przykładowo i napierdalały by od 24 godzin w mój pluton szwaby a my po kolei ginęli by moi sprzymierzency bracia a ja został bym już sam i skończyła by mi się amunicja to na koniec wszedł bym z okopu z podniesionymi rękoma odwrócił bym się plecami do szkopow odpioł pasek od spodni spuścił je w dół zapalił papierosa wypioł gołą dupe i powiedział widzisz ten otwór? Tam cię mam głęboko. Jak nie w tym życiu to w następnym zmiote cię z powierzchni wszechświata. Ale nasz kontr wywiad dowiedział by się że szkopy się śmieją i opowiadają sobie tą historię i wyobraź sobie jaką by to wywołało furie w naszej sławiańskiej armii i jak wielkiej by im to dodało siły i odwagi a ja okrył bym się chwałą i ta historia przetrwała by tysiąclecia i motywowała następne pokolenia. Czaicie zawsze możesz coś zrobić nawet gdy już za chwilę zginiesz z czyjejś ręki. I zmotywował cie Krzychu?

I co zmotywował ciebie Krzychu? Chociaż trochę. A nawet jeśli nie to czy chociaż trochę cię rozbawiłem? Widzisz? Zachowuję się jak dziedzko widzisz? Uczę się od syna. Staram się zapalić ciebie czaisz? Mnie zapalił Marcin i nie mógł bym tego zrobić gdyby on swoim działaniem nie nacisnoł guzika on off i wcale nie jest on moim guru jak w tych religiach Dalajlama czy papierze. On tylko sprawił że uruchomił we mnie taką funkcję wiara w siebie która zawsze była amidre pomysły nadejdą w swoim czasie

Szkopoł w tym że jak my walczymy z systemem to on nas wtedy atakuje

No Krzychu uszanowanko zaczynam cię lubić no bo dzięki tobie postawiłem powyższą tezę indywidualisto jeden ty mordeczko

Wiecie co? Oni mają swoje rytuały kulty śmierci. Dla czego mam się z braćmi witać po masońsku. Zamiast podawać im prawą rękę i wspierać symbolicznie kult kłamliwej ugody proponuję przy najbliższym spodkaniu zamiast tego tak symbolicznie każdy jak przyjdzie to tak cyk niech pokaże goła dupe a reszta jemu cyk też w odpowiedzi tak na znak tego że mamy ich wszystkich właśnie tam. Bo wiecie nawet jeśli to takie głupie ale jeśli wyobraź sobie zacznie ci się chcieć wtedy niesamowicie śmiać w takiej sytuacji no bo przecież to takie mało zachowawcze i nie ma wtym nic zboczonego i przestaniesz znowu się obwiniać że znowu zrobiłeś to co okupant tobie wgrał do głowy czyli ten masonerski uścisk dłoni. Wiecie nie potrafię nic wymyślić w takiej zmulonej atmosferze łehe he(płacz) znowu to NWO to takie przykre(znowu płacz) uuułłeee:disappointed_relieved::disappointed_relieved::disappointed_relieved:. Wysokie wibracje to śmiech moi drodzy

A jak przyjdzie do nas agent to weźmie nas za wariatów a przecież szpitale są przepełnione to zamelduje do bazy ee tam oni są nie szkodliwi to tylko kupa debili on wyjdzie i Matrix odpuści

Wiecie co zawsze chciałem być charyzmatyczny jak ci założyciele kościołów usa (czytaj usa zamiast uesa) to było zawsze moim marzeniem po prostu oni się z nas śmieją i dobrze się bawią a my zachowawczo pracujemy na nich jak roboczomrówki tak działa ich piramida kierownik ma bęke z mrówki a z niego dyrektor i tu ważna jest intencja zła budzi w tobie zle uczucia bo taki kierownik ciągnie w taki sposób energię doi cię ipotrzebuje jej żeby wspiąć się wyżej do 33 stopnia musi cię upokorzyć

Widzita nieroby zapchlone ja was nauczam nazywam słowa po imieniu jestem szczery i mówię to co myślę a klłuce się z wami poto żeby się pogodzić po tem bo to takie fajne uczucie pogodzić się z kimś kogo znam

Słuchajcie. Ich hegomonia powoli się kończy. Ta ich bańka jest już tak mocno nadmuchana że wreszcie pęknie im guma. Już nie długo od 1000zł zarobku zapłacę 1000zł podatku. To jest ten czas. No bo co mi więcej zabiorą, stracą kontrolę wiedzą o tym że będą ja mieli dopuki podatek będzie wynosił 999zł. Odwróć sobie te 3 dziewiatki jak chcesz.

Demonstracje nie dają rezultatów bo nimi są. Idą tam ci ludzie i uuuuuu buczą krzyczą na władzę wynocha wzywają ich. A tamci zamknięci na 4 spusty się śmieją ale co jakiś czas czują dreszczyk emocji a może komuś odpali i się przedostaną a może jakieś zabezpieczenie puści a inny uspokaja spokojnie Ewka Stolcman z poprzedniej ekipy szkolił policję