Żarty się skończyły, koniec wolności, nastał czas represji i ucisku

Chciał bym ostrzec wszystkich którzy, wyrażają swoje poglądy polityczne, a także obyczajowe w internecie a w szczególności na YouTube. Jeśli nie chcesz kłopotów, to musisz ważyć słowa i nie poruszać tematów które są nie wygodne dla elity rządzącej. Jeśli robisz to przebywając za granicą, to przed przyjazdem do polski upewnij się czy nie wystawiono za tobą nakazu aresztowania. Obejrzyj ten materiał i bądź czujny. https://www.youtube.com/watch?v=KqM96ye9PuA

Japier*ole :open_mouth:

…Nastepny… :x



https://youtu.be/2cfo8wV4OG0

Stalin powstał z grobu i dalej rządzi. Nikt nie ma co do tego wątpliwości. Jest to sygnał i ostrzeżenie dla pozostałych, którzy jeszcze nie zostali oskarżeni o to że mają chęć do życia, by zaczęli już teraz szukać sobie nowej ojczyzny, bo obecna stała się dla nich obozem koncentracyjnym z którego trzeba się wydostać, by normalnie żyć. Polecam na początek doszlifować znajomość języków obcych i adijos.

Ewidentnie chcą nasz WSZYSTKICH zastraszyć. Jeśli uda im się z takimi osobami jak Zięba, ten youtuber, który wypowiada się w jednym z filmików, to zastraszą całe społeczeństwo. O to im chodzi. To już wiemy. Pytanie jest, co my możemy zrobić? Co zrobić, żeby władza wiedziała, że nie ulegniemy? Na pewno jednoczyć się, pomagać sobie nawzajem, odzyskać wiarę w siłę jaką mamy w sobie. Lecz myślę, że to za mało. Cały czas zastanawiam się co możemy zrobić, żeby wygnać, wytępić tych pasożytów. Co możemy zrobić, żeby odzyskać wolność, odzyskać suwerenność, odzyskać nasz kraj, naszą tożsamość.

Wiele rozwiązań jest prostych, wydawałoby się prostych. Na pewno w teorii. Lecz w praktyce, widzicie sami jak to wygląda. Większość idzie na łatwiznę i karmi te pijawki.

Aparat terroru może być silniejszy z każdym tygodniem. Tym bardziej, że zbliżają się kolejne wybory. Przydadzą się jakieś konkretne działania, takie, które wykorzystają słabość systemu, nie narażając nas na problemy. Działać jak oni, wszystko z godnie z prawem a jednak nie do końca.

Co robić?

Skonczcie pierzprzyc zrobcie CO KOLWIEK C O K O LW I E K.

Zacznijcie dzielic sie z innymi wiedza swoim zrozumieniem, ot co kolwiek.

ZACZNIJCIE ROZMAWIAC Z LUDZMI W REALU



Slava

Denerwują mnie wszyscy ci, którzy tylko nawołują: “Polacy obudźcie się. I coś zróbcie!”

Niby co? Od gadania nic się nie zmieni. Ci świadomi i przebudzeni co mogą zrobić, poza gardłowaniem i publikowaniem w necie? Jedynie co mogą, to wylogować się z systemu i zamieszkać gdzieś na za***iu bez kontaktu ze światem. To jedynie mogą.

Emigrować? Niby dokąd? Wszędzie rządzą czarnogłowi. Życie na obczyźnie jest niepewne i tylko w teorii słodkie.

:game_die:

Witam; Ja bym zmienił, kolejność wezwania, odezwy; Ja bym wołał.

„Obudźcie się – zdobądźcie wiedzę”. Co mogą zrobić przebudzeni?

Zacząć uczyć innych, i próbować obudzić. Wyłączyć telewizornie…

A w eurokołchozie, trudno jest znaleźć zadupie, no może w Bieszczadach, i jeszcze gdzieś tam. Ale , żeby tam mieszkać trzeba urodzić się pustelnikiem. A nie każdy się do tego nadaje. Emigracja? Byłem kiedyś, była duża biurokracja tam. A teraz tutaj ta biurokracja przerosła najśmielsze marzenia. Rekord Guinnessa. Czarno – głowi nie wszędzie żądzą. Są miejsca gdzie ich nie ma. Pytanie? Chcesz dostatku? Czy względnie przyzwoicie przeżyć?

Jest duży kraj, w którym ludzie są przyjaźnie nastawieni do nas. Mają taką samą grupę krwi jak my. Czyli mamy wspólny rodowód. Propaganda zrobiła swoje; i my ich za bardzo nie lubimy. Dlaczego? To jest taki sam człowiek, jak Ty, czy Ja. Odpowiedź; żeby nie połączyć Sił razem. Bo wtedy byśmy byli nie do pobicia. A co do słodkości? Największą trucizną jest biały „CUKIER”, popularna nazwa; biała śmierć. Czy ten cukier jest nam potrzebny? Ta słodkość? Pozdrawiam. :ugeek:

Mrzonki. Nie odkleisz nikogo od telewizora. Tylko starzy oglądają tv, pozostali prowadzą drugie życie w necie. Trudno z niego zrezygnować, bo jest bardzo przydatny w cywilizacji (łączność ze światwm, aplikacje, informacja…). Odmóżdzanie i rozrywka dodatkowo.

Ale poza biciem piany, że jest źle, nic się nie da zrobić. Skoro Ty czy ja nie potrafimy zrezygnować z życia w sieci, to trudno innych namawiać do tego i nie być przy tym hipokrytą.

A znasz kogoś, kto będzie Ci bratem i przyjacielem tylko dlatego, że macie tą samą grupę krwi, liczbę erytrocytòw, kolor tęczòwek, wzrost, ilość palcòw u nóg lub budowę żuchwy? To po prostu śmieszne.

Genotyp i fenotyp niewiele znaczą, gdy szuka się przyjaciela. Znaczenie ma światopogląd, sposób życia, wartości, upodobania, religia, spuścizna dziejów, itd. Inaczej: szeroko pojęta kultura życia. To się liczy.

Emigracja do Rosji to też fikcyjne rozwiazanie. Skoro sam tego nie zrobisz, więc po co innych zachęcać? Uczciwość wymaga, aby nie zachwalać innym tego, do czego sam się nie kwapisz.

Uważam, że reset cywilizacji wkrótce nastąpi, bo sytuacja na Ziemi tego wymaga. Jakaś mocna zmiana przed nami. Tak głoszą zarówno proroctwa wszystkich wielkich religii (jak i pseudoreligii); historycy i naukowcy zwiastujący rychłe przebiegunowanie Ziemi także otwarcie o tym mówią.

Dla mnie żadna różnica: czy umrę tylko ja, czy też świat zostanie wykasowany wraz ze mną. Tak żyję, aby nie trafić po śmierci do piekła. Reszta ode mnie nie zależy.

Temu, kto wierzy w reinkarnację, też źle nie będzie. Ma przed sobą pewnie jeszcze nie jedno wcielenie po resecie. Czyli jest super.

:game_die:

Witam; Cytuję; *1- Nie odkleisz nikogo od telewizora. bo jest bardzo przydatny w cywilizacji (łączność ze światem, aplikacje, informacja…).

To jest pierwszy problem, blokady nałożonej na nas; mamy się zajmować czym innym, nie tym czym chcemy, ale tym czym nam zostanie zlecone. Czyli bałagan w głowie, totalny mętlik. I to się naszemu przeciwnikowi wspaniale udaje. Jest przydatny w cywilizacji? Pytanie? Komu? I do czego służy?Jakie ty masz z tego korzyści? Jaką nawiązujesz łączność? I z kim? Aplikacje? Do czego są potrzebne te aplikacje?Całe nasze życie składa się z pytań, i odpowiedzi na nie. Warunek; te odpowiedzi muszą być szczere. Cytuję. *2-. Ty czy ja nie potrafimy zrezygnować z życia w sieci, to trudno innych namawiać do tego i nie być przy tym hipokrytą. Ja nie korzystam z sieci,

Wyjątkiem stanowi próba przekazania mojej „Wiedzy”. Ja korzystam z internetu, ale tego drugiego. Zapewne orientujesz się , że mamy dwa internety.

A telewizornia, została cztery lata temu wyłączona, ( na zawsze ). Nie jestem hipokrytą. Wszystko co tutaj piszę, to samemu zrealizowałem, spróbowałem, sprawdziłem, i dopiero wtedy to polecam komuś. A jeśli jest inaczej, to obowiązkowo zaznaczam, że to są tylko domysły nie sprawdzone. Podam przykład; Czy ziemia jest płaska, czy jest kulą? Ja tego nie sprawdziłem i nie wiem. Taka jest prawda. A to co nas uczyli w szkole nie musi być prawdą. Wiec tej wiedzy nie przekazuję dalej, nikomu.

Cytuję; *3-. A znasz kogoś, kto będzie Ci bratem i przyjacielem tylko dlatego, że macie tą samą grupę krwi, Prawdopodobnie. Z takim człowiekiem, będzie łatwiej się dogadać, dlatego, że jest , posiada podobną mentalność, podobne zachowania, podobną kulturę, podobne zwyczaje i przyzwyczajenia. W sumie będzie łatwiej z nim nawiązać kontakt. A czy zostanie przyjacielem? To jest pojęcie względne. Na emigracji, Niemcy – znajomy Polak i Niemiec, ja jako trzeci , razem wypiliśmy wódkę, była taka okazja. Znajomy Polak, po tym wszystkim wsiadł w samochód i pojechał do domu. A Niemiec zadzwonił na policję , że ten po pijaku pojechał do domu. Zrobił , to jak powiedział dla jego dobra, oczywiście temu polakowi o tym później osobiście powiedział. Taka jest tych ludzi mentalność, dla nas to było pełne zaskoczenie, Niemiec był zawsze przyjaźnie nastawiony. Rosjanin, nigdy by tego nie zrobił. Mało tego, jeszcze by pomógł wsiąść do samochodu i zamknął by drzwi. To wszystko robi ta sama grupa krwi, ( taka przenośnia ). Dużo używam przenośni, żeby lepiej zobrazować sytuację. Jeszcze jedna uwaga; To że Anglosasi są uprzejmi, to nie znaczy , że są przyjaciółmi. Wychowano ich w uprzejmości.

Cytuję; *4-. Genotyp i fenotyp niewiele znaczą, gdy szuka się przyjaciela.

Prawda. Do tego , służy serce, ( przenośnia ). Jeśli potrafisz słuchać swojej duszy, swojego Ja, serca, anioła stróża, To ci powie kto może być twoim przyjacielem. Dostaniesz taki sygnał, od środka. A szukanie? To jest pojęcie względne. Jak rozszerzysz kontakty między ludzkie, to i przyjazna dusza się znajdzie. One są wszędzie, tylko my nie zwracamy uwagi, na to że istnieją.

Cytuję; *5-. Emigracja do Rosji to też fikcyjne rozwiązanie. Skoro sam tego nie zrobisz, więc po co innych zachęcać? Uczciwość wymaga, aby nie zachwalać innym tego, do czego sam się nie kwapisz. Po pierwsze to nic nie wiesz o mnie. A po drugie, Ja tylko pokazałem miejsce, gdzie może być inaczej. Są na to dowody że jest tam inaczej. To prawda, nigdy tam nie byłem, ale to nie znaczy, że nie orientuję się jak tam jest. Wtedy pisałem o bezpiecznej przystani, na nadchodzące czasy. Ja bym tak zrobił, moja sytuacja finansowa nie pozwala na to, aby zmienić miejsce postoju. Ale jeśli nadarzy się okazja, to bez zastanowienia wyjadę, duża szansa na przeżycie, tego co nastąpi.

My lubimy mówić; „Jakoś to będzie”. No i mamy tak, jakoś. Spełniamy swoje życzenia. A tak przy okazji; Rosyjskiego uczę się od roku. I korzystam z internetu tamtejszego. Jest to ciekawa odskocznia od naszej rzeczywistości.

Cytuję; *6-. Dla mnie żadna różnica: czy umrę tylko ja, czy też świat zostanie wykasowany wraz ze mną. A nie pomyślałaś o tych co przeżyją? Oni będą potrzebować przewodnika i ”Wiedzy”. Wszystkiego do końca nie wiesz. Zastanów się przez chwilę. Jakie ty masz zadanie do spełnienia?

Cytuję;*7-. Tak żyję, aby nie trafić po śmierci do piekła. Reszta ode mnie nie zależy. Mylisz się, jesteś w błędzie. Na początek; piekła nie ma, tutaj w tej gęstości jest taki trochę rodzaj piekła. Wyjaśniam; jest parę gęstości, podaję przykład. Ziemia – grunt, woda – oceany, powietrze – przestrzeń, która nas otacza. Na pierwszy rzut oka wdać różnicę. My w tej chwili znajdujemy się na ziemi, ( nasze ciało ). Nasza dusza, nasze drugie „Ja”, znajduje się , po połowie na ziemi i w drugiej gęstości. Jedną nogą tutaj, drugą nogą tam. Będąc tam, w drugiej gęstości; Wszystko wiesz, i o wszystkim rozumiesz. Ta połowa , która jest w twoim ciele, ( ubranie ). Jest zablokowana kompletnie. Brak dostępu do drugiej strefy. Łącznikiem jest twoja druga połowa, twój anioł struż. Dzięki niemu możesz korzystać z drugiej strefy. Jak to wykorzystasz, to już tylko ty o tym decydujesz. Anioł chce dobrze; ale ty możesz zrobić źle, jeśli jest taka twoja wola. On Ci w tym nie przeszkodzi. A jeśli poprosisz, to pomoże, ( zawsze dobrze, najlepiej jak tylko można ).

Cytuję; *8-. Ma przed sobą pewnie jeszcze nie jedno wcielenie po resecie. Czyli jest super. Nie, nie jest super. Reinkarnacja, to jest powrót do przeszłości. Ty , i wszyscy dookoła, mamy nabyć tutaj nowych umiejętności. Podaję przykład; chodzenie do szkoły, Rok szkolny, nauka, na koniec egzamin, i przechodzisz do następnej klasy, albo kiblujesz następny rok. I tak aż do skutku. Tak długo, aż nie zaliczysz tej klasy, czyli zdasz egzamin. Wtedy przechodzisz na wyższy poziom. Ile jest poziomów? Tego nie wiem. Ale że one są, to jest ( pewnik ). Ja staram się zaliczyć ten poziom, bez poprawki. A teraz coś od siebie. Ja jak zaczynałem, to chciałem zdobyć wiedzę, na temat człowieka i leczenia jego. Przy okazji , temat się rozwinął, o następne specjalności. A „Biblioteka” niejako wyszła sama z siebie przy okazji. Nigdy o nią nie zabiegałem. Nigdy o nią nie prosiłem. Otworzyła drzwi i mogę do niej zaglądać, pierwsza półka. Od czasu do czasu z niej korzystam. Dlatego podając przepis podaję tak, jak ja zrobiłem, w tej samej kolejności. Jeśli u mnie działa?

To powinno u innych też zadziałać. Opisuję tylko sprawdzone przypadki.

Nie piszę z sufitu. Wyrosłem z tego. To wszystko co piszę to są wskazówki , jak postępować. Nie zapominajmy że to jest stan umysłu, czyli druga gęstość. A przynajmniej łącznik do drugiej gęstości. Skąd możemy uzyskać wsparcie, pomoc, doradztwo. Pozdrawiam. :ugeek:

Nie zgodzę się z Tobą w sprawie kompatybilności upodobań, charakteru i wartości wynikajacych z podiadania tej samwj grupy krwi. Podane przez Ciebie przykłady świadczą o różnicach kulturowych, a nie różnych genotypach Rosjan, German i Palaków.

Artur Lalak kreśli inną wizję historii ludów, niż ta oficjalna. I dobrze wyjaśnia wspólność genetyczną ludów euro-azjatyckich.

Jesteś przekonany o prawdziwości reinkarnacji - masz prawo. Jednak bardziej przekonuje mnie to, co zapisane w Biblii w Nowym Testamencie:

“A jak postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd, tak Chrystus raz jeden był ofiarowany dla zgładzenia grzechów wielu, drugi raz ukaże się nie w związku z grzechem, lecz dla zbawienia tych, którzy Go oczekują”.

Pamięć o przeszłych wcieleniach duszy jest demonicznym zwiedzeniem; łatwo bowiem wgrać w pamięć program jaki tylko się chce, a pamięć rodu może być zapusana w genach i odczytywana błędnie jako pamięć poprzednich wcieleń duszy. Znamiona na ciele nie są dowodem wcześniejszych wcieleń, to absurdalne stwierdzenie. Jeśli dusza zmienia ciało i płeć, to niby po co zapisuje sobie w nowym ciele przypomnienia o okolicznościach wcześniejszego zgonu? A hipnoza (a więc i regresja hipnotyczna), jak twierdzą nawet ci, co ją praktykują, to gwałt na umyśle. Skoro gwały fizyczne zmieniają osobowość i zostawiają trwałe rany w psychice, to cóż dopiero gwałty na mózgu człowieka?

To co napisałam nie zmienia faktu, że nadal Cię lubię.

:game_die:

Korzystasz z darknetu? A może jako drugi internet rozumiesz raczej Bibliotekę Akaszy?

Tak czy siak, i tak korzystasz z sieci. Wszyscy, którzy wchodzą na stronę Ariów korzystają z internetu. Więc i Ty także. Strony .ru też są zaśmiecone głupotami, więc nie ma powodów do przechwałek. Tak wiem, nie chwalisz się, tylko informujesz, że korzystasz. :grin: I nic więcej z tego nie wynika.



W Polsce jest równie bezpiecznie, jak gdzie indziej. Czytałeś proroctwa Sławika z Uralu, więc wiesz, źe w Rosji będzie się działo. Oj będzie. A jesli czytałeś proroctwa np. ojca Klimuszki z Polski, to eiesz, że Polska jest obecnie i w najblizszej przyszłości najbezpieczniejszym miejcem na Ziemi.

Więc nie martw się nadmiernie. Uszy do góry!

:game_die:

Witam;

*Cytuję; Jednak bardziej przekonuje mnie to, co zapisane w Biblii w Nowym Testamencie;

Kościół i biblia, to temat „Tabu ”na tym forum. Na te tematy Ja nie dyskutuję.

Zresztą posiadam inną, odmienną wiedzę na te tematy. I to jest powodem zaniechania dyskusji.

*Cytuję; Jeśli dusza zmienia ciało i płeć, to niby po co zapisuje sobie w nowym ciele przypomnienia o okolicznościach wcześniejszego zgonu?

Wyjaśniam, nasze ciało jest produktem ojca i matki, to wszystko, i aż wszystko.

Tam są geny, podobieństwo, pewne cechy charakteru, płeć, jest to tylko fizyczne ciało. Takie ubranie – garnitur. Wyposażone w komputer biologiczny, czyli nasza mózgownica; która steruje tym ciałem, ( garniturem ). Takie perpetuum – mobile. Samo dba o siebie. Drugą częścią jest nasza dusza, jak kol-wiek to coś można nazywać. Ta dusza egzystuje w drugiej gęstości, i to ona wybiera sobie ciało do którego chce się dostać, - zamieszkać w nim. Tak, że są to dwa różne i niezależne środowiska, - „byty”.W czasie porodu, połowa duszy zostaje zainstalowana w tym ciele. A druga połowa pozostaje, w drugiej gęstości. Takie rozdwojenie. Ta dusza ma za zadanie zdobycie pewnej „Wiedzy i umiejętności” to jej pozwoli na awans, do wyższego poziomu. Tak to wygląda w rzeczy samej.

*Cytuję; Skoro gwałty fizyczne zmieniają osobowość i zostawiają trwałe rany w psychice, to cóż dopiero gwałty na mózgu człowieka?

Mózg, to jest maszyna do liczenia, przelicznik, sterownik do obsługi ciała. Nic więcej. Myśli które masz w głowie, są to myśli twojej duszy, przekazane do mózgu. Mózg o niczym nie decyduje, on tylko wykonuje polecenia od duszy.

Jego zadaniem jest dbać o ciało, poruszać mięśniami, oddychać, sterować sercem, narządami, poprzez oczy wyświetlać obrazy, przetwarzać te obrazy.

Czyli widzieć. A tak przy okazji; nie ma kolorów, są tylko różne rodzaje częstotliwości, które mózg przetwarza nam na kolor, - obraz. Daltoniści, nie widzą kolorów. Tylko odcienie szarości.

Uszkodzone połączenia neuronowe, są - tego efektem. A hipnoza rozmawia zduszą, a nie z ciałem. Ciało jest tylko przekaźnikiem fizycznym, mowa, słowa.

*Cytuję; Korzystasz z darknetu? A może jako drugi internet rozumiesz raczej Bibliotekę Akaszy?

Nie, są to całkiem dwie oddzielne sprawy. Korzystam z internetu bez cenzury i serwerów. Jest to całkiem przyzwoity internet. Gdzie można publikować swoje materiały bez obawy o cenzurę. Tam nikt nie może tego skasować, ani wyciąć.

No chyba,że wyłączą prąd, i skasują internet; ale na ten moment nie zanosi się na to. O tym internecie napisałem tutaj artykuł. Można się z nim zapoznać. Każdy może z tego korzystać, bez obaw.

*Cytuję; Strony .ru też są zaśmiecone głupotami, więc nie ma powodów do przechwałek.

Wszystko się zgadza do momentu zaśmiecone; ale dalej nie mają cenzury. Może to wydać się dziwne, ale jest to prawda. Nie interesuje mnie polityka.

Interesuje mnie świat nauki, wynalazki, archeologia, zdrowie, technika,itp.

Tam na to nie ma cenzury. ( fakt ).I można zdobyć sporą wiedzę. Ludzi jest tam niewiele bo język trudny. Brak tłumaczeń.

*Cytuję; W Polsce jest równie bezpiecznie, jak gdzie indziej.

Tak, masz rację; ( jak gdzie indziej ).. Jakie państwa masz na myśli???

Już weszło w życie, „Akta-2”. Rozejrzyj się wkoło, ile zniknęło do dzisiaj stron? Blogów? Artykułów. Ten proceder dalej trwa. To nie jest koniec, to dopiero początek. Akcja się rozwija na dobre. Pozostaną tylko, te wybrane, dobre ideologicznie.

*Cytuję; A jeśli czytałeś proroctwa np. ojca Klimuszki z Polski, to wiesz, że Polska jest obecnie i w najbliższej przyszłości najbezpieczniejszym miejscem na Ziemi.

Tak to prawda: tylko słowa „najbliższa przyszłość” są bardzo enigmatyczne, co autor miał na myśli? Mówiąc; „najbliższa przyszłość”. Tydzień? Miesiąc? Rok? Czy więcej lat? Ile tych lat będzie? Kto zna na te pytania odpowiedź?

A ja jednak bym zaryzykował, i wyjechał. Do dzisiaj intuicja mnie nie zawiodła. A żyję dosyć długo. Ja się nie martwię o siebie, Ja się martwię o pozostałych, którzy pozostaną, i przeżyją. Co ich czeka? Śmierć = Urodziny.

Czy jak się człowiek rodzi to boli? Więc jak umiera, to też nie boli. Mało wesołe zakończenie. Cytat; Wiedza bywa groźna, a niewiedza jest dużo groźniejsza. Pozdrawiam. :ugeek:

@Tomasz21

To dla mnie jasne od samego początku, że słowiańskość i aryjskość wyklucza z przestrzeni dyskusjì żydowskiego Boga i uznane “państwowe” religie. Wierzących w Boga traktuje się jak niepełnosprawnych umysłowo i wadliwie zaprogramowanych. OK, akceptuję ten stan rzeczy. Przyzwyczaiłam się, bo miałam okazję do treningu.

Chcę jednak, abyś wiedział, że - pomimo tych barier ‐ bardzo Cię lubię i cenię za uczciwość intektualną i cierpliwość. Inaczej już dawno by mnie tu nie było. Co nie oznacza, że łykam wszystko, co głosisz. Jeśli chcesz polemiki, to wiesz, że klaka jej nie inicjuje. To burza mózgów nakręca dyskusję, bo tylko różnorodność doświadczeń i sposobów patrzenia na daną sprawę służy rozwojowi i zdobywaniu nowej wiedzy. Nie jestem malkontentem, po prostu analizuję wszystko, co zapodajesz pod publiczną ocenę. Dla Ciebie oznacza to nieuzasadnione krytykanctwo i czepianie się wszystkiego, dla mnie jednak oznacza to, że obchodzi mnie i interesuje to, co myślisz i czym żyjesz w swojej głowie. Bez podtekstów.

Zauważam, jak od jakiegoś czasu metodycznie “czyści się” internet: wiele treści i kanałów jest usuwanych. No i cóż? Wiadomym było, że wydarzenia potoczą się w tym właśnie kierunku. A gdzie dziś nie ma cenzury? Całkiem możliwe, strony .ru nie są jeszcze cenzurowane - żadko z nich korzystam, bo niezbyt dobrze znam rosyjski i nie bardzo lubię ten język.



Prawdopodobnie pochodzisz z Lubelszczyzny, bo Lubelacy mają manię pozdrawiania wszystkich w swoich wypiwiedziach. To dla nich charakterystyczne. Jak chcesz się lepiej kanuflować, to zrezygnuj z kończenia swoich postów, maili i SMS-ów pozdrowieniami. No, ale to trudne dla Lubelaka, łatwiej by zniósł amputację ręki. :grin:

O. Czesław Klimuszko ujawnił, że w ciągu 50 najbliższych lat najbezpieczniej będzie w Polsce.

<LINK_TEXT text=“https://misyjne.pl/ojciec-klimuszko-pol … oju-wizja/”>https://misyjne.pl/ojciec-klimuszko-polska-bedzie-oaza-spokoju-wizja/</LINK_TEXT>



https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Czesław_Klimuszko



Zmarł w 1980 roku, a więc max. do 2030 roku w Polsce będzie najbezpieczniej.

Po co więc szukać kraju, gdzie będzie jeszcze bezpieczniej? Hę?

Czy jest jakieś miejsce bezpieczniejsze od najbezpieczniejszego? :joy:

O przepowiedniach Klimuszko jest dość sporo w google i yt.

No ale uwaga! To temat tabu dla Ciebie. Zamknij oczy i zatkaj nos przed czytaniem, aby się nie skazić złowrogą wiedzą. Polecam też jodynę i wodę utlenioną! :rofl:

:game_die:

Twierdzisz, że znamiona na ciele są nieistotne. I ja tak myślę. Jednak wielu ezo uważa, że są “wspomnieniem” po poprzednim wcieleniu duszy, a konkretnie wskazują na sposób śmierci np. czerwone rozlegle znamię na twarzy wskazuje na smierć w płomieniach. Są więc dla nich koronnym dowodem na prawdę o reinkarnacji.

Dziwne jest to, że regres hipnotyczny to potwierdza.

Dla mnie to jedynie dowód na to, że demony są konsekwentne w działaniu.

I przestrzegam forumowuczów przed eksperymentami z hipnozą. Jest niebezpieczna dla zdrowia psychicznego i tworzy fikcyjne wspomnienia, które wydają się prawdą.

Był czas, że sądy skazywały mężczyzn na więzienie na podstawie oskarżeń ich córek o molestowanie. O molestowaniu w dzieciństwie owe córki "dowiadywały

cd.

“dowiadywały się” podczas sesji hipnotycznych, święcie wierząc w tą prawdę objawioną. Lekarze stosujący hipnozę byli powoływani jako experci w tych sprawach. I na podstawie wymysłów sfiksowanych przez hipnozę mózgów sądy ferowały wyroki skazujące. Po kilkuletniej odsiadce pojawiały się dowody na niewinność skazanych. Uniewinniano ich, ale cóż z tego: życie złamane, opinia zszargana, rodzina rozbita.

Dlatego obecnie sądy odstapiły od uznawania hipnozy jako narzedzia do ustalania prawdy sądowej.

Fałszywe, często niesprawiedliwe i krzywdzące, wspomnienia wdrukowane w pamięć, to częsty skutek experymentów z hipnozą.

Rzekłam.

:game_die:

A jak kogoś interesuje ten temat, to polecam film pt. Trans. Np. na stronie www.cda.pl

Obraz jest na tenat: co z mózgiem robi hipnoza? I dlaczego należy unikać kontaktów z tego typu “magią”?

:game_die:

Witam; Zacznę od przywitania i pożegnania, trochę podróżowałem po świecie.

I z stamtąd wyniosłem nawyk witania się i pozdrawiania wszystkich dookoła.

I tak już mnie to pozostało. A pochodzę ze Szczecina, i nie zamierzam się ukrywać, bo to jest niemożliwe na dłuższą metę. Gdybym chciał pozostać anonimowy, to tutaj by mnie nie było. Na tyle opanowałem informatykę i jej bezpieczeństwo. Że - Wiem co jest grane, i posiadam wiedzę w tym temacie. Tyle informacyjnie o sobie. Dobrze kombinowałaś, z tym Lublinem, ale rzeczywistość jest inna. Robisz postępy, oby tak dalej. Dedukcja, czytanie między wierszami, szybkie czytanie, bardzo polecam, pomaga przyswoić mnogość materiału.

*Cytuję; To dla mnie jasne od samego początku, że słowiańskość i aryjskość wyklucza z przestrzeni dyskusji żydowskiego Boga i uznane “państwowe” religie. Czy ja jestem Słowianinem? Tego nie wiem. Jestem na pewno Europejczykiem, to jest pewnik. Ja patrzę na świat trochę inaczej od wszystkich. A co do boga i religii, to sporo się na ten temat uczyłem, i nauczyłem. Żeby się wypowiadać na jakiś temat , to najpierw muszę poznać dokładną tego historię. Więc zacząłem od poznania biblii, i jej przestudiowania,oraz rozszyfrowaniem w niej zawartego tekstu, dokładna analiza naukowa, ( tak dokładnie ) . Następnie zapoznałem się, jak to jest, z kościołem. Jakie trawią go patologie, i po co został stworzony? Tak że ten temat nie jest mnie obcy. A że nie chcę na ten temat dyskutować, to jest całkiem inny powód. Ten kraj jest zbyt mocno katolicki, aby można było zacząć jaką kol-wiek dyskusję na ten temat. Tak na poważnie.

*Cytuję; Co nie oznacza, że łykam wszystko, co głosisz.

Absolutnie masz rację, nie o to chodzi; Powtarzam, ty nie masz co kol-wiek łykać, ty masz się dowiedzieć, że istnieje taki problem, i ewentualnie z nim się zapoznać, i uporać. Moim zadaniem jest zwrócić twoją uwagę na coś co jest, i istnieje. Kiedyś to wykorzystasz, z pożytkiem dla siebie. Na pewno przyjdzie taki moment.

*Cytuję; To burza mózgów nakręca dyskusję, bo tylko różnorodność

doświadczeń i sposobów patrzenia na daną sprawę służy rozwojowi i zdobywaniu nowej wiedzy.


Lepiej tego nie można było ująć. Trafiony – zatopiony.

*Cytuję; Dla Ciebie oznacza to nieuzasadnione krytykanctwo i czepianie się wszystkiego,

Czepianie się wszystkiego, jest dobre i pozytywne, ( tylko, w dyskusji ), To tylko oznacza, że ktoś nad tym myśli, co mówi, ma wątpliwości, próbuje znaleźć rozwiązanie tego problemu. A krytykanctwo, już może być nie koniecznie merytoryczne. I wtedy staje się naganne. Merytorycznej krytyki, się nie boję, i jestem gotów jej zawsze wysłuchać. Nie samymi pozytywami człowiek żyje. I też może się pomylić.

*Cytuję; Zauważam, jak od jakiegoś czasu metodycznie “czyści się” internet: wiele treści i kanałów jest usuwanych.

Ja o tym od roku uprzedzałem; w alternatywie proponowałem, niezależny internet bez cenzury i serwerów. Ilu ludzi z tego skorzystało? Pytanie retoryczne, Chyba nikt. Wszyscy czekają na ostatnią chwilę. Wtedy będą biegali i szukali, a przecież można było się do tego przygotować. Jest takie powiedzenie; Mądry Polak po szkodzie. A ja mówię: Przed szkodą, jak i po szkodzie, jest głupi.

*Cytuję; A gdzie dziś nie ma cenzury?

Jest coś takiego - „Hello ZeroNet”. Tam nie ma cenzury i serwerów. Dokładniejszy opis jest tutaj gdzieś na forum. A strony rosyjskie, zawierają dużo pożytecznych informacji, z różnych dziedzin nauki i wiedzy, zdrowia. Na te tematy tam nie ma cenzury. A lubienie, czy nie lubienie nic nie ma do rzeczy. Liczy się prawdziwa wiedza, tam zawarta.

*Cytuję; O. Czesław Klimuszko ujawnił, że w ciągu 50 najbliższych lat najbezpieczniej będzie w Polsce. + O przepowiedniach Klimuszko jest dość sporo w google i yt.

Też czytałem, zapoznałem się, do cudzych przepowiedni podchodzę z dystansem, to nie znaczy , że je lekceważę. Robię analizę, i wyciągam swoje własne wnioski. A to że dużo piszą na ten temat, na tubie? To tylko świadczy o próbie dezinformacji, odwrócenia uwagi od prawdziwych wydarzeń, zdarzeń, które nastąpią. Musisz pamiętać; wyszukiwarka posiada program wyszukiwania, algorytmy, które za zadanie mają podsunąć tobie wybrane wiadomości. Wybrane, zlecone, przez firmę, która się tym zajmuje za grube pieniądze. Uwaga! - Jeśli chcesz poczytać, obejrzeć coś ciekawego, to musisz posiadać konkrety adres do tego. Do tych adresów musisz sama dojść. Nikt ci w tym nie pomoże. Bo to grozi likwidacją dobrej strony.

*Cytuję; To temat tabu dla Ciebie. Zamknij oczy i zatkaj nos przed czytaniem, aby się nie skazić złowrogą wiedzą

Błąd w sztuce myślenia; Jeśli nie przeczytam, to w jaki sposób mam wyrazić opinię? Jak mogę coś negować, nie przeczytawszy o tym? Niestety, najpierw trzeba się z tym zapoznać, i to tak dobrze. Przynajmniej ja tak to robię.

*Cytuję; Polecam też jodynę i wodę utlenioną

Znam te specyfiki, używam, polecam, stosuję jak jest taka potrzeba. Te specyfiki mają bardzo szeroki zakres działania, w lecznictwie niekonwencjonalnym, nie koniecznie takie jak zalecają lekarze. Szeroki temat.

*Cytuję;Jednak wielu ezo uważa, że są “wspomnieniem” po poprzednim wcieleniu duszy, a konkretnie wskazują na sposób śmierci

Błąd w sztuce myślenia; Ciało ludzkie, to dwie składowe; Ojciec i matka. Daje ciało, geny, podobieństwo,itp. A dusza, to jest druga składowa człowieka i nie ma nic wspólnego z ciałem. Jedna połowa jest w ciele, a druga jest poza ciałem.

( duszy ).A reinkarnacja dotyczy tylko duszy, nie dotyczy ciała. Ciało to nabytek jedno razowy. Jednorazowe ubranie, garnitur, obudowa, osłona.

*Cytuję; Dziwne jest to, że regres hipnotyczny to potwierdza.

Hipnoza, to rozmowa z obecną duszą, która jest obecnie w naszym ciele. A że jest nieśmiertelna, i długo istnieje, to i dlatego mamy różne opowiadania.

*Cytuję; Dla mnie to jedynie dowód na to, że demony są konsekwentne w działaniu.

A czasem, nie przyszło tobie do głowy; Że cała dusza, która jest w człowieku, może być demonem, takim od początku do końca? Spróbuj popatrzeć na to inaczej, z innego miejsca. Inny punkt widzenia?A molestowanie córek – to jest tylko manipulacja. Kogoś przez kogoś. Co oczywiście, że nie wyklucza takiej możliwości, tylko to się odbyło w całkiem innej rodzinie, w innym czasie, I nie tej teraz, żyjącej.

*Cytuję; Lekarze stosujący hipnozę byli powoływani jako experci w tych sprawach. I na podstawie wymysłów sfiksowanych przez hipnozę mózgów sądy ferowały wyroki skazujące.

To był brak wiedzy w tym temacie. Zarazem bardzo kosztowny psychicznie, dla oskarżonych. Jest takie powiedzenie: „Ludzka głupota nie zna granic” Reszta niech pozostanie milczeniem. Można tylko współczuć. Dobrze że wreszcie zabronili. To tyle w tym temacie. Moje motto: I ty zostań detektywem.

Pozdrawiam. :ugeek:

“(…)



Cieszy mnie ten rym: Polak mądr po szkodzie;

Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,

Nową przypowieść Polak sobie kupi,

Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.”



Pieśń 5 - Jan Kochanowski.



Ps. Śmiejesz się czasami, coś Cię w ogóle śmieszy, zauważasz, gdy inni żartują?