W jaki sposób można praktycznie uwolnić się od przymusu szczepienia dziecka?
W torii można powiedzieć, że dziecko jest chore. Żeby szczepić dziecko musi być całkowicie zdrowe.
W praktyce jak to wygląda, większość wie. Dzieciaki są szczepione pomimo różnych chorób.
Konstytucja i inne prawne argumenty nie zdają egzaminów.
Można przeciągać i zmieniać miejsce zamieszkania. No z czasem wyślą list gończy. Lecz to chociaż pozwoli odsunąć szczepienie w czasie, aż choć w niewielkim stopniu rozwinie się naturalna odporność u dziecka.
Tylko co zrobić, żeby nie uciekać a skutecznie ochronić dziecko przed szczepieniem?
Obecnie sanepid zaczyna grozić.
Wiadomo, wystraszone matki z czasem mogą ulec, szczególnie jeśli nie mają wsparcia ze strony bliskich.
Co mogą zrobić rodzice w takiej sytuacji?
Napisać do sanepidu niech przyślą potwierdzoną za zgodność z oryginałem kopię pisma które otrzymali od lekarza z przychodni. Powinno pomóc. Kar nie mogą narzucać, nie jesteś niewolnikiem lecz człowiekiem wolnym, żywym, nie zaginionym na dalekim morzu. Odwołać rejestrację dziecka .Nie jesteś obywatelem, osoba fizyczną lecz człowiekiem!!!
Odwagi i siły w obronie dziecka. zasługuje na życie w zdrowiu i szczęściu, wśród kochającej ROD ziny
To znaczy, pisma od lekarza, który chce zaszczepić dziecko i ponagla sanepid to tego, by wymusił szczepienie na rodzicach? Co ma zawierać takie pismo?
Obowiązek szczepień jest do 19 rż także jest sporo czasu na zaszczepienie. Nie wolno tylko stanowczo odmawiać. Ostatnio w sądzie została wygrana sprawa w sprawie szczepień, powołując się na ten przepis.
<LINK_TEXT text=“https://www.m.pch24.pl/sad-w-warszawie- … yF7Lx8M0wM”>https://www.m.pch24.pl/sad-w-warszawie--szczepionka-moze-byc-podana-do-19--roku-zycia-a-nie-zaraz-po-urodzeniu-dziecka,54959,i.html?fbclid=IwAR24EYYZHIrY9fIjPG8OEjUCGNnFsvQW7Imof3vDjrNmZHZUgyF7Lx8M0wM</LINK_TEXT>
Wszystko fajnie, tylko w jaki sposób reagować na groźby ze strony sanepidu, który wciąż nęka i grozi sądem i karami?
Włóczęga zobacz ten wywiad, może coś rozjaśni w temacie,oby wiecej takich lekarzy pozdrawiam
https://tagen.tv/vod/2019/09/milcz-lekarzu/
Jest kuuupa grup wsparcia szczepionkwego na fb. Tam mają strategię na każdą okazję.
a możesz polecić jakąś konkretną? sprawdzoną, w necie od rzetelnych informacji jest również dużo takich, które wprowadzają w błąd albo nawet można nabawić się poważnych kłopotów.
Jesli zdobedziesz rzetelna wiedze na temat szczepien to mysle ze nie ma sie czego obawiac, czy to u lekarza czy u jakiegos urzednika.
Dostepnej literatury jest wiele. Polecam rowniez blogi rodzicow ktorzy odczuli na wlasnej skorze “dobrodziejstwa” szczepien i mieli w sobie na tyle zawzietosci aby od podszewki badac temat…
Takze ZDOBYCIE WIEDZY to podstawa!
[mozna zaczac np tu–> szczepienia.wybudzeni.com ]
Natomiast slyszalem rowniez kiedys o ciekawej strategii (nie sprawdzalem wiec niewiem jak to wyglada doklanie) mianowicie o probie przekonania lekarza prowadzacego do zakwalifikowania dziecka do eksperymentu medycznego… Tzn nie szczepisz a lekarze badaja tylko jego rozwoj… hehe dobre co nie? W jakim swiecie my zyjemy…
Pozdrawiam cieplo;)
Witam Was serdecznie,do każdej szczepionki producent wystawia ulotkę odnośnie badań ,jakie lekarz powinien wykonać zanim dziecko zaszcepi.poproście o te badania(nikt ich nie refunduje) na koszt lekarza/pielęgniarki a do tego o podpisanie papierka odnośnie odpowiedzialności cywilno-prawnej za ewentualne uszkodzenie dziecka przez tych ludzi.Nasze dzieci 9najmłodsze) nie są szczepione ,starsze są " nie do uchwycenia"haha, a przed burzą o tzw przymusowym szczepieniem wszystkich wypisaliśmy się z przychodni,mówiąc ,że wyjeżdżamy na zachód(nadal mieszkamy w pl),Siły
Witam; Chyba to jest trochę karkołomne, to co opisujesz. Jesteś młody, i w tym momencie poszło wszystko gładko. ( chwilowo ). To i dobrze; ale złe licho nie śpi. Dziecko pójdzie do szkoły, będzie chciało gdzieś wyjechać? Itp. Mogą zażądać karty szczepień? I co wtedy? Co im pokażesz? Popatrz na to inaczej;
Co jest tobie potrzebne? Zastrzyk ze szczepionką? Czy wpis do dokumentu? Czy rozumiesz co mam na myśli? Tobie jest potrzebna adnotacja w dokumencie, o zaszczepieniu. Jak to zrobić? Masz Parę możliwości, znajomy lekarz, znajomy znajomego lekarza, i ostatecznie parę złotych i prywatna wizyta, w państwowej przychodni. Istnieje taka możliwość. Prywatny pacjent jest inaczej traktowany, ma pewne względy. A w dokumentach jest wpis o zaszczepieniu, a że dziecko nie umarło? No bo miało silny organizm. Jest wytłumaczenie. Do końca życia masz spokój, pieczątka jest? „ Jest.” tego nikt nie jest w stanie sprawdzić. A ucieczka, daje tyle co nic. Mogą na siłę zaszczepić w towarzystwie policji . W Anglii chyba tak robią. W każdym bądź razie gdzieś tak się dzieje, czytałem z wiarygodnego źródła. Najgorzej ma noworodek w szpitalu. Jedyna rada ; poród w domu z prywatną akuszerką. A potem prywatna wizyta, u lekarza. I reszta jak po wyżej.
- Cytuję;
wszystkich wypisaliśmy się z przychodni,mówiąc ,że wyjeżdżamy na zachód
Coś się chyba nie zgadza; nie ma wypisania. Możesz gdzie indziej, u innego lekarza, przychodni się zarejestrować. Dopiero jak się zarejestrujesz u nowego, to wtedy następuje likwidacja u dawnego lekarza, przychodnia. Jak wyjedziesz, naprawdę to i tak wisisz u tego lekarza aż do śmierci. Chyba że zrzekniesz się obywatelstwa . Twoje opowiadanie nie ma większego znaczenia; tylko forma informacji towarzyskiej. Tak żeby było ładnie i przyjemnie. Wyparowanie z tego kraju nie jest takie proste; chodzi o buchalterie urzędniczą. A o młody narybek niewolników, jest specjalnie zwracana uwaga. Nie zapominaj kto tutaj rządzi? Tutaj twoje długi, to jest rzecz święta; tego nigdy się nie zapomina, czeka się aż narosną wysokie odsetki. Wtedy zjawia się komornik z nakazem sądowym.
Dobrze jak masz już emeryturę, bo to gwarantuje ściągalność. A że ty zdechniesz z głodu? A kogo to może interesować? Byłeś i jesteś tylko niewolnikiem, ostatnio nazwa została zmieniona.
Jesteś,„Polinem” .Bez prawa odwołania. Czasami jest dobrze znać szczegóły, i meandry współczesnego życia. Można nie zaszczepić, jeśli jesteś bardziej przebiegły od Adamowego węża.
„Wiedza „ i przebiegłość zawsze będzie górą.
Pozdrawiam. :ugeek:
Karteczka do podpisania przez lekarz/pielęgniarkę przed zaszczepieniem
Dla rodziców deklaracja szczepienia http://www.zawodowy-polak.pl/gwarancja-szczepien.pdf
pozdrawiam
Witam;
Dobra ta deklaracja szczepienia. Chciałbym zobaczyć minę pana doktora po przeczytaniu tej , Deklaracji Szczepienia. Tak nagrać ukrytą kamerą? To dopiero byłby przypał. Ciekawe , jak zachowałby się lekarz? Jego mina, która mówi wszystko, czy ktoś się odważy? Super pomysł, nagroda specjalna.
Pozdrawiam :ugeek:
Tomaszu,wypisanie z przychodni polega na podaniu adresu np.jak my w holandii (.kiedyś mieszkaliśmy tam przez parę lat),A tak naprawdfę żadna szkoła/przedszkole nie ma prawa zapytać o szczepionki ,Już od 5 lat nie chodzimy do przychodni i się nie szczepimy,więc jak narazie wszystko działa,a co będzie za 10 lat??.. Zobaczymy za 10 lat.Nie warto wchodząc na most wymyślać ,która deska jest zbutwiała,Jeszcze mała prośba,zmień kolor swej tczcionki,jest to forum ludzi równych i nie koniecznie trzeba się wyróżniać,
Wiele wiadomości na <LINK_TEXT text=“http://www.zawodowy-polak.pl/index.php? … e…Miłej”>http://www.zawodowy-polak.pl/index.php?title=Strona_główna#Prawo_Naturalne....Miłej</LINK_TEXT> lektury
Szczęśliwości
Witam; Post został poprawiony i zmieniony, Jest była to odpowiedź na poprzedni post, który został usunięty. Ty też możesz pisać na kolorowo. Nikt tobie tego nie zabrania. A co do szczepionek; to nie porównuj tego kraju do innych. Chyba długo tutaj ciebie nie było? Albo nie miałeś kontaktu z urzędnikami? Miłego dnia, pozdrawiam. :ugeek:
<LINK_TEXT text=“https://killuminati.pl/niespodzianki-w- … rek-malpy/”>https://killuminati.pl/niespodzianki-w-szczepionkach-swinski-wirus-dna-i-komorki-nerek-malpy/</LINK_TEXT>
<LINK_TEXT text=“https://killuminati.pl/dr-daniel-neides … -rodzicow/”>https://killuminati.pl/dr-daniel-neides-ktory-ze-lzami-oczach-przeprasza-rodzicow/</LINK_TEXT>
To co usłyszałem w wypowiedzi Justyny Sochy, zszokowało mnie.
Obejrzyjcie, a przy okazji śledźcie poczynania Justyny,osoby takie jak ona, potrzebują naszego wsparcia. To my “jesteśmy zmianą”,
https://www.youtube.com/watch?v=r6SizjRM5I4