Wynagrodzenie za bycie obywatelem/pracownikiem korporacji RP

Od momentu odebrania dowodu osobistego (lub też nawet wyrobienia PESEL i podpisania aktu urodzenia?) jesteśmy pracownikami korporacji RP, więc należy nam się z tego tytułu wynagrodzenie (niech to nawet będzie minimalna stawka obowiązująca w danym okresie). Już nawet pomińmy ogromny majątek który posiadamy (i też dobrze by było tą 1:38 000 000 odzyskać) z tytułu udziału w zasobach naturalnych naszego kraju tylko dlatego, że się w nim urodziliśmy.



Jesteśmy tymi pracownikami (bo wymaga się od 24 nas godzinnego podlegania prawom i obowiązkom korporacji RP) przez 24h na dobe, 7 dni w tygodniu i 365 dni w roku, więc się całkiem spore wynagrodzenie mogło uzbierać przez te wszystkie lata…



Rok temu kończyła mi się ważność dowodu i niestety nie udało mi się wtedy odszukać w jaki sposób można to realnie wykorzystać, ale może jest ktoś z ciekawymi i praktycznymi informacjami w tym temacie a może nawet i doświadczeniem. Zapraszam do kulturalnej i merytorycznej dyskusji.





Ps. Dla osób które zaciekawiłem i chciały by się dowiedzieć podstaw w tym temacie, mogę polecić zacząć od:



https://youtu.be/WQH0iSc1lbs



oraz



https://youtu.be/9Dy3jzb7IxA



Teksty Piotrasa:

<LINK_TEXT text=“https://astromaria.wordpress.com/2015/0 … w-czesc-i/”>https://astromaria.wordpress.com/2015/08/11/przekret-wszechczasow-czesc-i/</LINK_TEXT>

moim zdaniem kazde pieniadze od panstwa sprowadza do zniewolenia (jesli tylko z nich zamierzasz zyc). to pulapka, bo z czasem mozna sie rozleniwic, a jak bedziesz niepokorny, to panstwo urwie ci fundusze i nie bedziesz miec czym zaplacic za prad czy chleb.

Masz racje mówiąc o zasiłkach lub dochodzie gwarantowanym, ale ja tutaj poruszyłem zupełnie inny temat, który też rozumiem może być jednorazową, bardzo wysoką wypłatą zaległości.

To nie chodzi o pieniądze od panstwa bo oni nie maja pieniędzy, chodzi o zyski , które dzielą między siebie np ze spółek panstwa

Likwidacja urzędów np. pracy itp pozwoliła by na zmniejszenie kosztów panstwa a tym samym zniejszenie podatków i innych obciążen.

A to pozwoliło by większości na godziwe zycie. Mógłbym rozwijać moją wizję ale nie o to chodzi. Faktem jest ze jestesmi okradani przez grupkę ludzi i trzeba wypowiedzieć im poszłuszenstwo