Potrzebuję pomocy w odzyskaniu pieniędzy.

Witam serdecznie kolegów i koleżanki.



Nie do końca wiem jak dalej ugryźć swój problem, który od zeszłego roku drąży dziurę w brzuchu.



Otóż sprzedałem pewnemu Panu w ubiegłym roku starą koparkę z początku lat 90. Sprzęt miał być rozliczony w dwóch ratach termin ostatniej raty przypadał na początek maja 2019. Do dzisiaj nie otrzymałem ok. 12 000zł które miał mi zapłacić.

Polubowne prośby i telefony nic nie dały, wręcz nawet twierdzi że to on został oszukany.

Tydzień przed sprzedażą tego sprzętu specjalnie płaciłem firmie serwisowej która wszystko tam przegrzebała i przetestowała żeby wszystko było ok co mam też na piśmie.

Byłem u niego ze swoim znajomym na świadka i nic to nie dało na domiar złego stosował wobec mnie groźby typu “jak nie opuszcze nogi z jego ziemi to nas pozabija” itp … po 5 minutach inny człowiek - gada spokojnie jakby nigdy nic.



Następnie zwróciłem się o pomoc do pewnej firmy windykacyjnej która miała zakończyć sprawę sądowo. Koleś w zeszłym roku wziął przetarg na 400 000zł z gminy i twierdzili że to prosto odzyskać i żebym się nie martwił. Wzięli ok 4000zł na prowadzenie tej sprawy i do dziś ciągnie się to w sposób dość opieszały. Teraz dodatkowo wymigują się tym całym wirusem.



Ogólnie do współpracy tych windykatorów zagoniłem w czerwcu a do dzisiaj przysłali mi tylko skan “Nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym” wydany koniec października 2019 i do tej pory nic się nie dzieje.



Dodatkowo te 4000zł na prowadzenie sprawy to miał być “kompleksowy” koszt wykonania usługi z komornikiem+ premia od uzyskanej kwoty. Ba, nawet mieli odzyskać także ten koszt 4000 od dłużnika. A obecnie dostałem od nich dwie noty obciążeniowe po 100zł za koszt dojazdu komornika do dłużnika plus wysyłanie monitów do niego. Dodam że komornik jeszcze nie był z żadnym wezwaniem a ja już otrzymałem fakturę do zapłaty.



Nie wiem co dalej robić czy opłacić te należności, czy po prostu pogodzić się ze stratą…

mam podobny problem i nikt niechce się podjąć tematu, choć chodzi o znacznie większe sumy…

Cześć. Mieciu, pamiętasz jak wracaliśmy z Połczyn Zdroju mówiłem Tobie o tym jak odzyskać pieniądze. Temat jest nadal aktualny co lepsze działając w ten sposób ludzie odzyskują swoje pieniądze. Wiem, że u Ciebie sytuacja jest bardziej skomplikowana ale spróbować warto. Tu macie linki do tematu :

https://ariowie.com/przekret-wszechczasow-cz-13/

<LINK_TEXT text=“https://ariowie.com/przekret-wszechczas … s-ugodowy/”>https://ariowie.com/przekret-wszechczasow-cz-24-prywatny-administracyjny-proces-ugodowy/</LINK_TEXT>

zdrawiam i trzymam kciuki :wink: