Pentagon testuje szpiegujące balony stratosferyczne

Pentagon testuje szpiegujące balony stratosferyczne

Oto narzędzie permanentnej inwigilacji wizyjnej na dużej przestrzeni. Pentagon testuje szpiegujące balony stratosferyczne

W zasadzie można by to zbyć jednym zdaniem – przecież satelity robią to samo. Jednak (piszę na logikę niż z doświadczenia :slight_smile: balon jest: a) o wiele tańszy b) łatwiejszy do uruchomienia i de aktywacji c) przy pewnych założeniach może omijać pewne uwarunkowania atmosferyczne d) dawać lepszą jakość (mniejsza odległość kamera → śledzony obiekt).

W każdym razie uruchomiony już eksperymentalny projekt ma na celu monitoring dilerki narkotykowej czy tak zwanych. innych zagrożeń:

*(…) provide a persistent surveillance system to locate and deter narcotic trafficking and homeland security threats

Balony (przynajmniej częściowo) zasilane są energią słoneczną, a cały system udostępnia również tzw. funkcję combat TiVo, czyli po prostu można prześledzić skąd dany obiekt się wziął na monitorowanym terenie i gdzie ew. się przemieścił:

*when an event happens somewhere in the surveilled area, you can potentially rewind the tape to see exactly what occurred, and rewind even further to see who was involved and where they came from.

System ma też oczywiście funkcję aktywnego śledzenia obiektów: ( to jest ciekawe ).

*The new balloons promise a cheap surveillance platform that could follow multiple cars and boats for extended periods.

Balony też potrafią komunikować się ze sobą oraz oczywiście ze stacjami naziemnymi. W skrócie… strach popatrzyć w niebo. Nasza przyszłość, robi się coraz mniej ciekawa. Balon u góry, a czip w tyłku, gorzej nasz traktują niż zwierzęta w ogrodzie zoologicznym.

Pozdrawiam. :ugeek:

Witaj Tomaszu,

Ja nie wierze w satelity - nie ma ich. To jest tylko sciema.

Jezeli sa ich tysiace na niebie, to dlaczego nigdy ich nie widac patrzac sie na ksiezyc??!!

Jezeli uwierzymy w plaska ziemie z kopula (jak moze istniec atmosfera jakiejkolwiek planety obok prozni nieskonczonego kosmosu, bez fizycznej bariery?), to takie sate-loony sa jedna z lepszych opcji.



Jezeli ziemia jest plaska, to w dupe niech sobie wsadza teorie ewolucji Darwina, teorie heliocentryzmu Kopernika (czlonek tajnego stowarzyszenia Jezuitow) i innych, Big Bang, Aliens, UFO itd… Zostaje nam tylko ta nasza planeta i nasz stworca.

Ktos nas tutaj wsadzil, a moze sami to zrobilismy i sie tu szkolimy, jak byc lepszymi…



Obejrzyjcie sobie film dokumentalny stworzony przez NASA na temat “rownanie rakiety” - w skrocie, sama waga rakiety, silnika, i paliwa nie pozwala na zabranie praktycznie niczego innego ze soba w gore (nie mowie kosmos, bo w niego nie wierze).

Rakieta nie ma skrzydel - jest nia bardzo ciezko sterowac…

Jest duzo innych faktow, ktore podwazaja teorie kosmosu/globu - prosze poszukac.



Przykladowe filmy:


Wypadki rakietowe.

Zycze przemyslec wszystko tak na chlopski rozum…

Pozdrawiam!

Bonus: Kill Bill - placek w twarz! :slight_smile:

Witam; Irek108. Od dawna nie było sensownej odpowiedzi. A tu proszę? Miłe zaskoczenie. Poruszyłeś parę spraw, które świadczą o twoim zaangażowaniu w poznanie świata. Jest to bardzo ważna dyspozycja. Rzadkość, ewenement, w dzisiejszych czasach. Twoje sugestie są całkowicie słuszne. Z stąd wniosek, jesteś dobrym obserwatorem otoczenia. Widzę że potrafisz łączyć odległe fakty w jedną całą całość. Posiadasz wiedzę. Którą warto by było poszerzyć, o inne aspekty. Wiedza wycinkowa, specjalistyczna, jest niewiele warta. Dopiero szerokie spectrum czyni ciebie Mistrzem. Wszystkie twoje uwagi, są słuszne i prawdziwe. Ale w tym momencie rodzą się dalsze pytania? Na które , jest brak odpowiedzi. ( chwilowe ).

To jest chwilowy stan, który łatwo jest pokonać. Szukając prawdy i porównując FAKTY. A teraz obejrzę film, polecany przez Ciebie. Potem się wypowiem. Obejrzałem, Tego materiału nie widziałem wcześniej. Ale temat jest mnie znany.

Jest to jedna z przyczyn umieszczenia materiału o balonach, są tanie i skuteczne.

Jednocześnie się wpisują w całość propagandy o satelitach. Satelitami zajmowałem się przy okazji łączności na naszej ( planecie ). Dość szybko wyłapałem niezgodności, jakie wynikały z tłumaczenia ( uczonych ). Interesowałem się kartografią, ( mapy ). Przy okazji powstało wiele różnych pytań? Które tworzyły nowe pytania i niezgodności wyniesione ze szkoły. To była lawina, która zmiatała wszystko na swej drodze. Wniosek jest jeden; To wszystko to jest ściema dla naiwnych, i przymulonych. Czytaj, ( zaprogramowanych ).

większość ludzi po ukończeniu szkoły, nigdy nie wraca do tematów związanych z nauczaniem. Tematów dziwnych, i mało prawdopodobnych; szczęśliwi że otrzymali świadectwo, dyplom, że nareszcie mają to wszystko już za sobą. Są szczęśliwi, że już nie muszą myśleć na te tematy. A potem, już w swoim życiu jak spotykają coś niezwykłego? To chowają głowę w piasek, i przyjmują wyuczone doktryny , jako PEWNIK. Ich odpowiedź brzmi; „TAK” bo Tak i już, przecież tak profesor nauczał.

A on nie mógł się mylić. To jest, zaprogramowanie na całe życie. Aż do ostatnich twoich dni. Pytanie? Dlaczego, tak mało jest ludzi Ciekawych świata?

Pozdrawiam. :ugeek:

Witam; Co to jest, co widzimy na niebie? Satelita na niskiej orbicie. Do czego może służyć? Podają wagę, 200-kg. Wielkość beczki, albo dwóch beczek.

Z innego opisu; Satelita komunikacyjny, ma wielkość autobusu piętrowego i wiele ton wagi. Na pokładzie elektrownia atomowa. Pytanie? Gdzie kłamią, w tym pierwszym przypadku? Czy w tym drugim? Satelita komunikacyjny, musi zawierać nadajnik; który potrzebuje sporo energii do pracy. Zobaczcie na BTS-y, do telefonów.

Każdy ma trafo na siłę. Zasięg parę, paręnaście kilometrów. Ile potrzebuje nadajnik radiowy prądu ? Aby przesłać sygnał na 100-km, 1000-km, Proszę się zastanowić.

Potrzebna jest mała elektrownia. Trudno jest nagiąć prawa Fizyki.

Teraz, to coś co lata, waga 200-kg. Jak ma przesłać sygnał na ziemię, jako nadajnik ?

Jako odbiornik, nie ma sprawy; potrzebuje paru watów. Jako nadajnik, potrzebuje już kilowatów. Pytanie? Skąd czerpie do tego energię?

. Po mojemu jest to listonosz, który ma jakąś przesyłkę; Prezent dla ludzkości. Na dany sygnał, ta przesyłka zostanie wysłana na ziemię. Po to , żeby ludziska mieli paczkę na Mikołaja. Wirus jest testem zachowania się ludzi., i rządów. Kto nad tym panuje? Zarządza? Ten co ma siłę, wojsko, rakiety.

Resztę dopowiedzcie sobie sami.

Pozdrawiam. :ugeek:

Dzieki za przywolanie tego faktu - zasilanie… Wszystkie maszty z antenami potrzebuja duzo pradu, transformatorow itp.



Druga rzecz, ktora powinna dziac sie na orbicie, to nagrzewanie takich satelitow eenrgia sloneczna (rozszerzanie metali) oraz chlodzenie, jak juz sa w cieniu (kurczenie). Jezeli taka satelita, lub rakieta, lub ISS (Imaginary Space Station) przelatuje po orbicie kilkukrotnie poprzez strefy oswietlone i zacienione, to same naprezenia materialu spowodowane zmiana temperatury spowoduja szybkie zmeczenie materialow…

Dodajcie do tego tarcie o czasteczki powietrza itp - az sie w glowie nie miesci, ze cokolwiek moze latac nad nami latami i sie nie psuc…

A grawitacja, tez ich nie sciagnie?? Ja w G nie wierze - jest tylko prawo gestosci i wypornosci, a do tego magnetyzm (fizycznie bak nie powinien latac, bo ma za male skrzydla do wagi ciala, ale odkryto, ze w tych skrzydlach ma jakies czasteczki, ktore uzywaja pola magnetycznego ziemi).



Prosze poszukac sobie filmow o ISS i pecherzykach powietrza w kosmosie (prozni) - to jest mozliwe tylko w wodzie, a nie prozni…

Podpowiedzia jest kopia ISS, ktora znajduje sie w USA, a umieszczona jest w wielkim basenie NASA, gdzie prawdopodobnie nagrywana jest wiekszosc “spacerow kosmicznych” na zewnatrz stacji. Sa tez odbicia lamp w studio-basenie. :stuck_out_tongue: Uzycie green screenu, czasem tez uzywaja wirnikow, zeby wytworzyc prad, ktory unosilby nurkow w “przestrzeni bez grawitacji”, ktore to powoduja, ze lzejsze przedmioty odplywaja…



Poszukajcie sobie informacji na temat wloskiego astro-not-y, ktory prawie utonal, podczas jednego z takich spacerow, transmitowanych na zywo… Skad mu sie tyle wody wzielo w chelmie/kasku??



Przykladowy filmik z urywkami spacerow podwodnych:


Ciesze sie Tomaszu, ze ty tez myslisz krytycznie nie wierzac w kazda podana nam teorie (wlasnie to sa teorie, a nie udowodnione prawdy).