Witajcie, od 2-3 tygodni nachodzi moją rodzinę dzielnicowy, nęka i dzwoni do mnie codziennie, ponieważ próbuje ustalić gdzie mieszkam… dodatkowo wzywa mnie na komendę przez sms’a. Mogę myśleć o pozwie cywilnym ? rozchodzi się o mandat którego nie przyjąłem, trochę im przewinąłem kim są tak na prawdę i jak wygląda prawo morskie. Powiedziałem, żeby sprawa trafiła do sądu i po kilku dniach wydzwania i przekazuje rodzinie że potrzebuje mój podpis i wyjaśnienia o czym mówiłem, bo jemioły w szoku były poniekąd i nie pamiętają o czym ja w ogóle mówiłem 
Serdeczności Ariowie !
Witaj Kamilu Antku!
Do Policjii do głównych zadań należy pilnowanie przestrzegania prawa i ściganie przestępców, jak również zapewnienie ochrony i pomocy w sytuacjach kryzysowych zarówno wobec obywateli( gojów ), jak ich mienia. W ostateczności jeżeli jest to konieczne, policja nadzoruje na poziomie operacyjnym także wszelkie służby ratownicze.
Art. 27. ustawy o policji
Przysięga jaką łamie POLICJANT oraz deklarację praw człowieka ( <LINK_TEXT text=“http://www.unesco.pl/fileadmin/user_upl … owieka.pdf”>http://www.unesco.pl/fileadmin/user_upload/pdf/Powszechna_Deklaracja_Praw_Czlowieka.pdf</LINK_TEXT> ) prześladując LUDZI których rzekomo ślubował chronić nawet z narażeniem życia , polega pod kodeks karny.
Nie mogą przez kontakt w cztery oczy to smsem próbują wymusić, to kolejny stopień wymuszenia posłuszeństwa, który nie jest moralny. Także prócz mandatu możesz ubiegać się o łamanie praw człowieka, którą warto znać na pamięć, jeśli będziesz się na nią powoływać. Numer możesz zablokować, a liste połączeń i smsów potraktować jako dowód odnośnie nękania.
Żadnych podpisów. Jeśli zgodzisz się na podpis ich papierów to już jesteś na przegranej pozycji. Pamiętaj, że warto posługiwać się takimi słowami jak jestem człowiekiem ponieważ ich prawo dotyczy osób fizycznych, a my nie jesteśmy osobami fizycznymi.
Według mnie jest to domniemanie o popełnieniu wykroczenia, szkoda że jednak przyjałeś mandat. Bo jednak podałeś swoje dane, utożsamiłeś się z osobą fizyczną np w “dowodzie osobistym” czy innym tego typu “dokumentem tożsamości”
Ich problem, że nie pamiętają, Jeśli chcesz potwierdzić swoje zeznania najlepiej wszystko dokumentować np nagraniami audio (dyktafon) lub telefonem nagrania wideo, ale tutaj możesz ich rozwścieczyć i wtedy ewentualne akty agresji nie będziesz mógł udokumentować i trzeba sięliczyć na rękoczyny z ich strony. Starajmy się bezkonfliktowo, spokojnie takie sprawy rozwiązywać.
Dziękuje za odpowiedź, nie okazałem żadnego dokumentu. Mam nadzieje, że mu się znudzi 
Po pewnym czasie albo odpuszczą albo nadużyją władzy. Ale jeśli robisz wszystko w zgodzie z prawem naturalnym to będzie na Twoje jeśli faktycznie niczego złego nie zrobiłeś.