Witam; Dr. Woźniak , mówi bo go cenzura nie obowiązuje. To że niema po angielsku, nie wszystko tam jednak mają. I upubliczniają. Ja domyślam się ze ta nazwa jest , trochę przez samego Woźniaka wymyślona. Być może że się mylę. Ja dopiero jestem na jego dwudziestym wykładzie. Jeszcze parę zostało do zaliczenia. Ta nazwa po mojemu jest bardziej umowną nazwą. Przynajmniej ja tak to odebrałem. Podam ciekawostkę, tak przy okazji. Ja też wymyśliłem parę nazw, które tylko ja używałem do tej pory. Jakie było moje zdziwienie, że te same nazwy spotkałem u dr. Woźniaka. A przecież nigdy się nie spotkaliśmy. Czyli ten sam wynalazek może powstać, w paru miejscach jednocześnie. To już jest fakt. A co do samego dr. Woźniaka, to ciekawie opowiada. Sprawy naukowe, są w porządku, czyli Ok. A co do innych spraw, to mam mieszane uczucia. Nie wszystko się zgadza, z tym co ja wiem. Najgorsze, że niema jak tego zweryfikować. Są tam momenty, że widzę że on z rozmysłem daje wymijające odpowiedzi. Powstaje pytanie. Dlaczego? Czy musi tak mówić? Czy to jest, pomyłka? Chociaż nie posądzam go o to. Pamięć ma dobrą, wszystko jest spójne, o co u diabła chodzi? Czy nie może wszystkiego powiedzieć? Tajemnica zawodowa.? Pożyjemy zobaczymy. A słowa, promieniowanie Witonowe; to raczej nie znajdziemy. Jest to nowe słowo, które określa inne promieniowanie. Pozdrawiam. :ugeek:
Z czym się u niego nie zgaszasz i co Twoim zdaniem pomija z rozmysłem?
Witam; Sprawa energia Witonowa, została wyjaśniona w 24-odcinku. Podobno słowo pochodzi od słowa; „WITO”-n. Wito, to podobnież po angielsku „życie” do którego dodano literkę-”n”. Cytuję:
- Z czym się u niego nie zgaszasz i co Twoim zdaniem pomija z rozmysłem?
Proszę nie zapominajmy, że przez długie lata pracował on dla wojska. Niektóre tematy należą, do tematów „TABU”. I jeśli ty coś wiesz na ten temat? To w pewnym momencie musisz ścieniować tekst. Tą lukę trzeba zastąpić innymi słowami, a one nie zawsze pasują do całości. Wytrawny czytelnik, od razu to widzi. Po za tym ja też nie będę wdawał się w detale. Albo się o nich wie.
Albo się, nie wie. Po za tym , dalsze części wykładu, robią się coraz bardziej naukowe. I potrzeba troszkę czasu, aby to ogarnąć i zrozumieć. Tym bardziej, że on ciągle wybiega do przodu, zawraca i tak wkoło. Żeby całość ocenić, to jest jeszcze za wcześnie. Na ten moment to tyle. Pozdrawiam. :ugeek:
Podobne stwierdzenia znajdziedzie w książce już niemal prehistorycznej - “Parapsychologia i współczesne przyrodoznawstwo” - autorzy Wieniamin Puszkin i Aleksander Dubrow. Rzecz jest o polu bioinformacyjnym wokół organizmu, analogicznym polu wokół planety - tzw. hipoteza Wiernadskiego o Gai - jednym żywym organizmie Ziemia Midgard. Uważny czytelnik znajdzie odwołania do Calligarisa i stymulacji punktów akupunktury. Może by tak założyć dział “Baza wiedzy” z książkami, filmami etc? To wymagałoby FTPa. Hallo Admin? Albo podczas spotkań? Sam posiadam około 500GB książek i muzyki.
Nie udało mi się wkleić obrazka okładki książki ale znajdziecie ją wpisując tylko nazwiska autorów w wyszukiwarkę.