Gospodarstwo do przejęcia

https://youtu.be/jickt6m_908



Kontakt:

[email protected]



(Post edytowany ze względu na stopkę autora, która mogłaby sugerować inny email do kontaktu)

Potężnie ale Ja Bez Technologi Darmowej Energi nie chwycił bym się Gospodarstwa :slight_smile:

Tutaj Ratomir druh Jaruhy. Dziękuję Jaruha za nagranie dla mnie tego filmu. Teraz także osoby zainteresowane mogą pisać do mnie tutaj na portalu. Miejsce nadaje się bardzo dobrze na magazyn ekologicznej żywności, chłodnię, wytwórnię cydru lub browar. Bezpośredni link do opisu ogłoszenia znajduje się na portalu Bazos.pl <LINK_TEXT text=“https://nieruchomosci.bazos.pl/ogloszen … rzedaz.php”>https://nieruchomosci.bazos.pl/ogloszenia/84708/Posiadlosc-na-sprzedaz.php</LINK_TEXT>

Odpowiadam zbiorowo na pytania: do chwili obecnej korzyścią z całej tej sprawy związanej z gospodarstwem jest fakt taki, że poznałem naprawdę fantastycznych ludzi. Zarówno bezpośrednio jak i zdalnie. Mam coraz większą wiedzę z jakimi dylematami zmagają się nasi bracia i siostry zmierzające do niezależności i separacji od Matrixa. To prawdziwe WICHRY WOJNY.

Dlatego bardzo serdecznie pozdrawiam wszystkich z którymi spotkałem się osobiście, rozmawiałem poprzez Skype i telefonicznie.

Jest zrozumiałe, że posiadane takiego kawała ziemi z już istniejącymi budynkami jest szansą na niezależność i brak konieczności zmagania się z urzędami w sensie pozwoleń na budowę oraz ogólnie istniejącej i posuniętej do granic absurdu papierologii.

Ktokolwiek włoży własne zaangażowanie, środki i pracę, będzie oczekiwał własności stąd taka forma - tj. ogłoszenia.

Na ten moment nie ma osoby jednoznacznie zadeklarowanej w kwestii zakupu i przejęcia, dlatego zachęcam do rozmów we wszystkich zakresach. Szkoda, żeby to miejsce stało niewykorzystane tym bardziej, że ilość ziemi jest zacna a wszystkie osoby jakie były osobiście podkreślały ogromny potencjał jaki tkwi w tym miejscu. Ponadto goście zauważyli zgodnie, że na żywo wygląda wszystko ZNACZNIE lepiej niż na tych kilku zdjęciach. Naturalnie jestem skłonny rozmawiać zarówno o tzw. cenie jak a także o wariancie spłaty rozłożonym w rozsądnym czasie. Pogoda sprzyja więc zapraszam do kontaktu i odwiedzenia mnie tutaj nawet, gdyby do transakcji nie doszło. Sława!

Ze względu na Wasze sugestie i fakt, że nieruchomość wyjściowo byłaby trudna do opanowania ze względu na wielkość czyli koszty zakupu jak i środki niezbędne do remontu zdecydowałem się podzielić na części nie przekraczające hektara. Wpływa to na łatwość zakupu oraz zwiększa szanse na powstanie prawdziwej słowiańskiej koooperatywy na sąsiadujących działkach. Na każdej znajduje się budynek nadający się do szybkiej adaptacji do zamieszkania - działka wielkości do 9.000 metrów kwadratowych. Wszelkie dane kontaktowe w treści ogłoszenia, zapraszam. R



1.UWAGA: TYLKO DLA FAJNYCH LUDZI działki są w cenie po 70, 70 i 120 tys.



Działka nr1. z dużym budynkiem typu dawna kuźnia, dawna stolarnia z wiatami betonowymi, sąsiadująca z lasem.



Działka nr2. z małym budynkiem, sąsiadującym obok fundamentem do rozbudowy, ze stawem.



Działka nr3 z potężnym budynkiem magazynu i starą oborą do remontu lub rozbiórki.



<LINK_TEXT text=“https://nieruchomosci.bazos.pl/ogloszen … rzedaz.php”>https://nieruchomosci.bazos.pl/ogloszenia/84708/Posiadlosc-na-sprzedaz.php</LINK_TEXT>



2.UWAGA: DLA ZAREJESTROWANYCH NA PORTALU ARIOWIE.COM CENY SĄ ODPOWIEDNIO: 60, 50, 85 tys. złotych.

Pierwsza osoba ma możliwość wyboru działki.




UWAGA: Jestem dziś po rozmowie z biegłym geodetą jak również z notariuszem. Procedura jest taka: po wpłacie zadatku przystępujemy do podziału geodezyjnego co w tej sytuacji potrwa ok. 3 miesiące i będzie temat gotowy do zamknięcia transakcji

u notariusza. Natomiast już od początku może być nieruchomość wydana w użytkowanie i można sobie działać na miejscu.

Kto nie był zapraszam, kto był też zapraszam i mogę wysłać mms z mapką z wstępnie przygotowanym podziałem.

No witajcie. Jestem trochę zaskoczony, że tak bardzo -marząc o budowie własnych siedlisk słowiańskich - jesteśmy bardziej internetowymi wojownikami niż osobami zainteresowanymi działaniem w realnym świecie. Czyżby brakowało nam odwagi egzystencjalnej? Umożliwiłem zainteresowanym wejście we władanie i posiadanie kapitalnego miejsca, z zapasem przestrzeni dla przyjaciół, możliwością stworzenia kooperatywy. Chciałem udostępnić istniejące na terenie narzędzia i możliwości, na kapitalnych warunkach a tu… nic. Co ciekawe dużo jest zapytań o przyjazną przestrzeń, miejsca do życia i podobne rzeczy. Jeszcze chwilę poczekam i jeżeli nikt realnie nie będzie zainteresowany skorzystam z ofert lokalnego wytwórcy wyrobów gumowych i przerobu innych rzeczy nieprzydatnych na przydatne. Pozdrawiam.

Gdybym miał pieniądze nie wachałbym się

Problem w tym, że ludzie wiszą mi pieniądze i nie chcą oddać…

Nie mogę też nikogo znaleźć, kto podjąłby się ściągnięcia owych długów…

Mieciu, przyjedź, pogadaj ze mną, zaplanujemy, poczekamy. Tym kilku osobom, które tu były bardzo się podobało, pono wygląda znacznie lepiej niż na zdjęciach. Zaproś inne osoby… Może zrobimy w taki sposób, aby nie trzeba było dzielić geodezyjnie czy administracyjnie i bez księgi wieczystej osobno dla każdego kawałka - bo to mniejsze koszty. Kilka rodzin, grono przyjaciół… Gdyby była tu fajna ekipa sam zostawiłbym sobie jeden z kawałków gruntu. Te budynki co tu są to nowy wytwór, są w dobrym stanie technicznym nie to co gnijące stare chałupy po wsiach. Co ciekawe najtańsza z działką do hektara jaka się sprzedała ostatnio przy trasie rowerowej to poszła za ok. 100 tysiaków, a wcześniej dwie działki razem ok. hektar z gnijącą chatą bez podłogi i poniemiecką oborą za ok. 130.



Gdy mówiłem o tym odwiedzającym mnie ludziom to mówili, że wspólna własność to zarzewie konfliktów i problemów… To ja już nie wiem, nie potrafita się dogadać między swemi, raz a dobrze, kurczę to ja już nic nie zrobię… Dawaj tu z ekipą przyjaciół od warsztatów, znajomych i będziemy działać.

Witam.

Byłem widziałem i wszystko co jest tu napisane to prawda - mega miejsce z ogromnym potęcjałem można tam robić dosłownie wszystko i uprawy permakulturowe i jakąś produkcję czy agro-turystykę czy też wszystkiego po trochę naprawdę spory kawał ziemi z drzewami i kupą róznych ziół. Budynki w dobrym stanie technicznym bez zawilgoceń i spękań itd. Wymagają dobrej gospodarskiej ręki ale za to mają naprawdę olbrzymi potęcjał. Podam przykład - dawny magazyn to konstrukcja 3 kondygnacyjna w której można mieć super mieszkanie i sale do robienia spotkań/warsztatów itp i jeszce zostanie miejsce na pokoje gościnne, a na dachu który ma dość specyficzny układ można w miejscu “wieżyczki” zainstalować platwormę z małymi wiatrakami o poziomej osi obrotu. To takie moje spostrzeżenia po wizycie spisywane na kolanie . . . Naprawdę ogromny potęcjał w super otoczeniu bliskoś jezior, lasów . . .

Pozdrawiam.

1 polubienie

@Sławomir Szczepan

Dlatego wielokrotnie proponuję: zbierz ekipę, zorganizujcie się, fachowcy budowlańcy stolarze, rolnicy, organizatorzy imprez i hodowcy owiec, koni, czegokolwiek … Coś razem zbierzecie na start, rozpoczniecie produkcję zaczniecie zarabiać i zapłacicie co uzgodnimy w dłuższym czasie. Ale resztę musicie wymyślić sami, ja za was tego nie zrobię choć mogę pomóc i ogólnie wyrazić zgodę na takie rozwiązanie.

Dla osób o tych specjalnościach pracy tu jest aż brzydko. A dla osób uzdolnionych w sensie np. rękodzieło, garncarstwo i wyroby z gliny (na miejscu jest złoże gliny wysokiej jakości) to kopalnia złota. Albo w porozumieniu z sąsiednim tartakiem budownictwo kopuł z prefabrykatów wypełnianych gliną z trzciną… Nawet ręcznie wytwarzane dachówki czy płytki.

Działka jest rolno przemysłowa więc każda produkcja, z zapleczem magazynowym czy serwisowym, warsztat, stolarnia…

Ze spożywki:

Wytwarzanie cydru domowego z jabłek i słodkich mirabelek których się tu walają tony, wytwarzanie piwa rzemieślniczego - drewna na opał pod dostatkiem, suszenie jagód grzybów i warzyw a nawet mięsa - w budynku jest komin i ma potężny cug :shock:, dobudować szafę z półkami i jazda, suszenie bez zasilania. Zioła, herbaty ziołowe z jagodami etc. można sprzedawać na lokalnym rynku lub do sklepiku.



Dlatego tu jesteśmy ponieważ myślimy inaczej niż w kategoriach kasa - towar.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------



Podaję przykład hipotetyczny:



-zbierają się razem 3 rodziny (tak jak są działki) lub nawet 4

-zrzucają się po np. 10-20 tysięcy i jest to zadatek/zapłata połowy wartości (nawet przysłowiowo “stając na głowie”)

-uzgadniamy i umawiamy się co dalej

-przez czas kilku lat dogodnie sobie to regulujemy do uzgodnionej wysokości i po wszystkim



Szczerze mówiąc sam dam pracę i zapłacę uczciwie takim przewidywalnym ludziom aby ułatwić tę spłatę.

Co mógłbym jeszcze zrobić?

Mówię o tym od wiosny a tu ludzie za bardzo mieszkają w swoich głowach rozprawiając o zmianach wirtualnych zamiast realnych.