DŁUGI I KŁOPOTY W ZUS I US

Witajcie Ariowie .Postanowiłem się podzielić swoim problemem jaki mnie spotkał , mam nadzieję że ktoś mnie zrozumie a może i wesprze dobrą radą. Od ponad 10 lat jestem właścicielem stolarni głównie meble pod wymiar nie zawsze było łatwo ,ale od dwóch lat zaczęły się kłopoty nie byłem w stanie opłacać składek zus z miesiąca na miesiąc dług rósł aż w końcu odezwali się aby zapłacić należność z odsetkami , oczywiście pobrałem papiery aby rozłożyć sobie to na raty ale nie dałem rady wypełnić go kto go wypełniał ten wie po prostu chcą wiedzieć o Tobie wszystko pytania tam zawarte tak mnie zniechęciły do tego że zacząłem się burzyć w środku myśląc że na prawdę człowiek jest nikim oczywiście Ariowie tylko dodawały mi odwagi aby przeciwstawić się tej machinie jaką jest zus . Teraz mam zajęte konto w banku i do tego kłopoty z Urzędem Skarbowym gdyż moje biuro rachunkowe wypowiedziało mi umowę i nie były wysyłane deklaracje . Dodam jeszcze że od ponad 20 lat zmagam się z depresją oczywiście leczę się biorąc lekarstwa . Czy ktoś miał podobny przypadek czy deklaracja suwerena jest w stanie wygrać z całym tym chorym systemem gdzie człowiek nie jest już człowiekiem a jedynie zaprogramowaną na wyzysk maszyną na co się nie zgadzam i chciałbym się temu przeciwstawić .Pozdrawiam . Krzysztof

Podbijam wątek w góre, bo bardzo chciał bym Ci pomóc, ale nie wiem jak i może inni będą mieli lepsze pomysły… Trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie!



W miedzyczasie mozesz zaczac sie ksztalcic na przyszłość, ale czy ktoś to będzie respektował teraz w Twojej sprawie, to niestety wątpie…

<LINK_TEXT text=“https://astromaria.wordpress.com/2015/0 … w-czesc-i/”>https://astromaria.wordpress.com/2015/08/11/przekret-wszechczasow-czesc-i/</LINK_TEXT>

Hej!



Ja rowniez chcialbym ci pomoc… Tak na pierwsza mysl przyszedl mi do glowy pan Kornatowicz, jesli chodzi o ksztalcenie…

Z kolei jesli chodzi o depresje i konwencjonalne tzw “leczenie” to jestem zdecydowanym sceptykiem. Nie chcialbym wyznaczac jakiejs konkretnej sciezki, ale mysle ze medycyna naturalna/komplementarna/holistyczna (jak zwal tak zwal;P) oferuje ich wiele… Slyszalem ze dobre efekty daje odpowiednia suplementacja no i oczywiscie dobra dieta zawsze:)



https://youtu.be/WhMEk_fxvG0



https://youtu.be/3LAMtdh7vD0



Pozdrawiam,

Bartek

Witaj. Odnośnie Zusu, zajętego konta. To jest trudny temat. Nie jestem prawnikiem więc traktuj moją wypowiedź nie jako poradę prawną. Ale warto zacząć się interesować pod jakim artykułem Cię oskarżyli, co robisz źle, czy jesteś wypłacalny, czy komuś podpadłeś. Bez tych informacji nie wiem jak Ci pomóc. Od dobrego roku zająłem się tematem prawa naturalnego i morskiego i jest na to rozwiązanie. Niestety jestem amatorem, ponieważ nikt nie potrafił mi pomóc w tym temacie a i większość osób w tym prawnicy mnie wyśmiewali, że prawo naturalne nie ma jak to oni nazwali… mocy ustawodawczej.



Bo jeśli nadużyli swojej władzy poprzez nieznajomość obowiązującego prawa Ciebie jako przedsiębiorce czy kim kolwiek jesteś zarejestrowany w system to powinni odpowiedzieć karnie za ten wyczyn.

Tak samo jeśli np nie popełniliśmy przestępstwa nie mamy obowiązku się “legitymować” ponieważ nie ma podstawy prawnej a jedynie jest to zalecenie policjanta lub jego szefa na które nie musisz wyrazić zgody. Także na wszystko jest rozwiązanie ale trzeba poszukać gdzie jest ta luka, którą albo oni wykorzystali, albo jest cień szansy aby Ci pomóc lub załagodzić straty, bo może być też taka sytuacja, że bez strat się nie obejdzie. A jeśli wyjdzie na “twoje” zawsze możesz powoływac się na odszkodowanie, zadośćuczynienei itp

Pozdrawiam

Witajcie Ariowie . Na początku bardzo dziękuję za zainteresowanie moim tematem i za odzew na prawdę cieszę się z każdej odpowiedzi i rady . Jak na razie pobrałem deklarację suwerena i z niecierpliwością czekam już na dalsze instrukcje . Moje kłopoty zaczęły się trochę i z mojej winy gdyż od początku mojej przygody z działalnością byłem zbyt dobry za uczciwą pracę nie wyceniałem tak abym mógł zarobić , trochę to też wynika z moich kłopotów zdrowotnych chodzi o depresję a to łączy się z moją niską samooceną {dodam że na depresję zachorowałem w wojsku w czasie odbywania służby po traumatycznych przeżyciach związanych z tak zwaną falą czyli znęcaniem się nad młodszym poborem } Niestety kto ma miękkie serce musi mieć twardy tyłek . I tak oto zaprowadziło mnie to do miejsca w którym jestem teraz na długach i niepewnością co będzie , Może nie mam we mnie strachu ale to dzięki Marcinowi Vam któremu bardzo dziękuję za to co robi czuję się bardziej jako osoba przebudzona świadoma co tak naprawdę znaczy człowiek dla tych co nami rządzą i dlatego nie ugnę się przed nimi bo chcę walczyć. Jeszcze raz dzięki . My musimy to zrobić wolność nam się należy . Pozdrawiam dobrych ludzi .

Cześć, Moonlight; mam podobna sytuację do Twojej ale na razie sposobem daję sobie radę. Mogę ci trochę opisać ale na razie tylko przez protonmail lub tel. ale z zainstalowanym signal. Każdy przypadek jest inny. Ale jedno jest pewne, nikomu nie wyrządziłeś krzywdy z zaleganiem, jeśli tak jest to muszą Ci udowodnić. To że nie dałeś rady płacić pomimo wszelkich starań to też nie twoja wina tylko wina systemu który stworzył Twojego awatara za którego niech teraz weźmie odpowiedzialność. Masz prawo pozwać osobę cywilnie za szkody do jakie Ci wyrządził (tu bardzo ważne, nie instytucję ale osobę personalnie) i oczekiwać zadośćuczynienia (każda instytucja to korporacja z prawem korporacyjnym i będą Ciebie dusić nie zważając czy masz co jeść czy nie), lub jeśli szkoda nie zostanie naprawiona naliczać odsetki karne jakie w Twoim odczuciu poniosłeś. O tym mówi Pol… Z ZUSem nie podpisywałeś żadnej umowy, jeśli tak jest to niech Ci pokażą Twój podpis… inaczej zostało Ci to narzucone opresyjnie (szantaż) bo inaczej nie zarejestrowałbyś firmy… itd. Pol… na swoim kanale ma wykłady jak walczy w Anglii i wygrywa procesy… Głowa do góry… ja zawsze mawiam że jak nie lecą z łapami albo nie zabijają to jest ok. Pzdr.

Ja mam trochę inny pomysł na twoje problemy. Mianowicie oglaszasz upadłość i twoje długi już nie rosną. Ale wtedy stracisz sprzęt. Natomiast na tym forum widziałem różne pomysły ze zbiórkami pieniędzy więc myślę że nasza społeczność mogłaby ci pomóc w tej kwestii i mógłbyś dalej prowadzić swoją działalność ale już w szarej strefie.

Mi się gdzieś obiło o oczy (bodaj na blogu Astromarii), że komornik nie może nic zabrać jeśli się nic swojego nie posiada.

Jeśli nie jest to coś zarejestrowane nigdzie to ciężko to zweryfikować. Np jak zweryfikować czy np lustrzanka jest nasza jak kupiło sie produkt na aukcji?

Czesc

Pewnie kazdy chce ci pomoc jak moze ja tez. Nie jestem prawnikiem ale na nich nie licz oni sa dla systemu a nie dla ciebie.nposluchsj obejrz.



tu cos na temat prawa morskiego i zastosowaniu go w rzeczywistosvi



https://m.youtube.com/watch?v=LxBwVdJ9cWg



przez kolesia pod koniec wykladu. Moze skontsktuj sie z Berdowiczem lub tym kokega co tesyowal to na sobie. Nie pamietam jak sie nazywa na imie ma Marcin.

Powodzenia. Skup sie na walce z nimi a o chorobie zapomnisz.

Moonlight Nie przejmuj się w zasadzie nic nie mogą ci zrobić. Pracuj sobie w szarej strefie dla odbiorców indywidualnych, nie wystawiaj tylko faktur. Przede wszystkim gromadź wszystkie dokumenty dotyczące stanu zdrowia, chodź regularnie na wizyty lekarskie i nawet jak czujesz się dobrze to kłam że czujesz się źle, jesteś nerwowy, masz myśli samobójcze, bezsenność itp. niech lekarz zapisuje całą historie choroby i wypisuje recepty, bo to jest wszystko na twoją korzyść. Proś lekarza by wystawił ci zaświadczenie że ze względu na zły stan zdrowia nie możesz pracować w akordzie zbiorowym, gdzie jest stres, nie możesz dźwigać ponarzekaj na kręgosłup. I zawsze masz wytłumaczenie że ze względu na zły stan zdrowia nie możesz znaleźć odpowiedniej dla siebie pracy a co za tym idzie spłacać zobowiązań. Tylko dobrze to rozegraj. Jak będą cię wzywali byś się tłumaczył to zawsze proś kogoś kto cię będzie przesłuchiwał o imię i nazwisko i zawsze strasz ich że będziesz donosił do mediów że osobiście ta osoba stosuje wobec ciebie represję. Jak będą za mocno naciskać to idź z dokumentacją do dziennikarzy i proś by twoją sprawę upublicznili, jest duża szansa że się zgodzą. Matrix ma silne łapy, więc musisz być śliski, by nie mógł cię chwycić. Uwierz mi tak się da zrobić. Może cię to pocieszy lub zadziała odwrotnie napiszę ci ciekawostkę. Znam typów co mają długi za alimenty i w kryminale siedzieli, bo nie mogli spłacić, jeden 2 lata, drugi półtora. Inny typ siedzi w berlinie jako bezdomny bo też ma wyrok za alimenty, śpi w przejściu podziemnym, jest bity okradany, przez rosyjskich narkomanów i nożem raz nawet dostał. Ty się nie przejmuj twoja sytuacja nie jest aż tak beznadziejna, musisz tylko trzeźwo myśleć, być asertywny i brać swoje życie w swoje ręce. Powodzenia brachu trzymaj się i nie daj się. Będą problemy to pisz wspólnie coś doradzimy i pomożemy.

Krzychu nie mogę się z Tobą zgodzić. Kłamstwem jedynie tworzymy sobie negatywną karmę więc odradzam takich praktyk.

kulsson Myślę że sam w to nie wierzysz. Każdy wie że w obecnym świecie nie da się być uczciwym dla wszystkich, bo tak naprawdę każdy z nas jest kłamcą, gdyż jest do tego zmuszony. Pewnie mnie zhejtujesz za tą wypowiedź, ale zastanów się sam czy uczciwość nie jest fikcją w naszym świecie. Moonlight musi kłamać, by ocalić skórę, bo system jest nie uczciwy w stosunku do niego. System potrzebuje niewolników, więc wpędza ludzi takich jak on w długi. Gdybym ja był uczciwy tak samo jak był Jezus, to dawno bym zawisł na krzyżu, lub skończył bym podobnie z takim samym skutkiem. Każdy z nas jest grzesznikiem, trzeba się uczciwie do tego przyznać. Mi się zdarza kłamać, tobie też, jak i wszystkim. Myślisz że rząd nie kłamie?, bank nie kłamie? media nie kłamią? policja nie kłamie? Myślisz że policja nie wysługuje się bandytami którzy siedzą za rozboje do przesłuchań na komendzie? To byś się jeszcze zdziwił ile jeszcze kłamstwa mają za uszami. Ideologia bycia uczciwym jest bardzo dobra, kiedy należymy do sekty, lub stowarzyszenia np.świadków jehowy, gdzie ustalamy zasady że nie będziemy kłamać i będziemy się wspierać, wtedy się zgodzę że taki układ jest ok. Lecz w matriksie nie da się po prostu tego zastosować.

Kolejny raz się z Tobą nie zgadzam. Po to jest idea ariów by zacząć żyć tak jak żyć się powinno. Wejdź na kanal na YouTube “Pol Lechicki” i zacznij oglądać jego materiały. Bez tej wiedzy to nie porozumiemy się. A my tutaj nie zamierzamy się z nikim przepychać. Mamy zacząć żyć wiedzą a nie wiarą.



Wierzysz, że trzeba kłamać bo masz takie doświadczenia i perspektywę. A wystarczy zmienić perspektywę a doświadczenia się zmienią a i za doświadczeniem wiedza. Wiara jest dobra na początku. Ale minusem wiary w cokolwiek (nie myl z religią) jest to że jest ukryty strach pod tym. Mając odpowiednią wiedzę to każdy będzie mógł Ci podskoczyć.



Jedyne co “władza” będzie mogła zrobić to nadużyć swoich narzędzi jak zastraszanie, później groźby a w najgorszym przypadku tortury aż dojdzie do śmierci w najgorszych przypadkach.



Przepraszam forumowiczów że użyje tego stwierdzenia ale idealnie pasuje.

Gdy jest pismo z sądu czy policja kogoś legitymuje to większość już sra pod siebie. A to jest dopiero pierwszy krok żeby wiedziec co powiedzieć żebyś nawet nie musiał wiecej niż kilka zdań powiedzieć. A juz nie mówią o sprawach sądowych do których nawet jeśli dojdzie to podczas rozprawy można takie akcje robić że weźmie się sprawy w swoje ręce i cały czas działając etycznie, zgodnie z naszym głosem intuicji, podświadomości, duszy - zwał jak zwał.



Jeśli zamierzasz kogoś oklamywac to już mówiłem te i inne negatywne podejścia do życia są nie mile widziane tutaj na forum. Tym bardziej że chcesz kogoś jeszcze do tego przeciągnąć wiec nie pozostaje nic innego jak wyjaśnić że stoisz w błędnym postrzeganiu świata. Patrzysz dalej z perspektywy systemu.



Albo mam przeczucie że masz wiedzę już porównując szkole to już masz wiedzę z 8 klasy a zapomniałeś podstaw z 2 klasy.



Odnosząc się do sprawy i tematu. Każda sprawa jest do wygrania. Nawet ta “nie do wygrania”



Mój jedyny ale i skuteczny spór o kwotę 5 cyfrowa po ok 2 latach sprawa wyszła po mojej stronie. Trzeba było mi odpowiedniej wiedzy, cierpliwości i odpowiedniej strategii. Nie jestem alfa i Omega i nie chce mieszać w temacie ale tyle wiem. Jak rozwiązać dług z US to już grubszy temat i podałem jak pamiętaj kontakt kto się zajmuje takimi tematami i jest w stanie wygrać sprawę.



Pewnie jeśli i ja miałbym taką wiedzę to zaangażowalbym się w temat mocniej. Niestety na ten moment mam jedynie wiedzę teoretyczna niekompletną więc nie chciałbym mieszać w głowie.



A wszystko dzięki wejsciu w głębiej w etymologie słów, słownikowe znaczenia, analiza “prawa stanowionego” tj policyjnego, sądowego czy kodeksu cywilnego oraz najważniejsze : PRAWO NATURALNE ORAZ PRAWO MORSKIE



Bez tych aspektów ciężko mi rozmawiać tekstowo o tym bo to temat na pełną książkę. Można się kontaktować ze mną, tamtym Panem i możliwe że pomożemy. Wynajmować prawnika odradzam bo to pracownik systemu i on będzie dzialal jak system mu nakazuje. Wiem bo mam kuzynka co w kancelarii adwokackiej pracuje i ona nawet nie wie czym jest osoba fizyczna :smiley:



Także Krzychu albo zacznij wyciągać się na lepsze albo będę/będziemy Cię za każdym razem poprawiać. Do skutku, jak małemu dziecku :slight_smile:



Nie ma czasu i miejsca na takie zabawy. Czas zmian i konkretnego działania a to o czym radzisz może jeszcze bardziej zaszkodzić.



Sprostując. Nie we wszystkim mam wiedzę. Miej/cie to na uwadzę. W wielu kwestiach wierzę bo brakuje mi wiedzy, ale nie mam problemu się do tego przyznać.



Mamy żyć w prawdzie a nie kłamstwach. Prędzej czy później życie i tak da odpowiedni rachunek za popełniane czyny. Czasami w tym samym dni a czasami za X lat.

Właśnie o tym piszę drogi kulssonie. Napisałeś tak: (Jedyne co “władza” będzie mogła zrobić to nadużyć swoich narzędzi jak zastraszanie, później groźby a w najgorszym przypadku tortury aż dojdzie do śmierci w najgorszych przypadkach.) Chyba udajesz że nie wiesz że już to robi. Ja właśnie robię wszystko by do tego nie dopuścić, i doradzam wszystkim jak do tego nie dopuścić. Moja filozofia się rożni od filozofii Pola Lechickiego to fakt, lecz cel mamy ten sam. Chcemy być wolnymi ludźmi. A teraz przytaj sam swój ostatni post i napisz uczciwie czy nie robisz wszystkiego, by mnie z pozostałymi osobami piszącymi na forum skłócić. Widać wszystko czarno na białym i w tym temacie nie mam nic do dodania. Może ktoś inny się wypowie jak to widzi i ocenia.

Chciał bym jeszcze nawiązać do pewnej mądrej prawdy którą napisał kulsson. Jak nie znacie tematu to nie róbcie nic na własną rękę. Miałem już taki przypadek, mój znajomy zapytał mnie jak zaszkodzić policji. Odpowiedziałem że najprościej sfotografować tajniaków i puścić w internet zdjęcia z informacją, wtedy będą musieli ich zwolnić, lub przenieść bo nie będą już tajni. Zaznaczyłem jednak by nie robił tego sam, bo popełni błąd, złapią go i osądzą, lecz nie chciał mnie słuchać i zrobił po swojemu. No i go złapali, bo popełnił całą masę błędów. Po prostu złapali go z innej kamery o której on nie wiedział, porównywając zdjęcia po klatkach doszli z którego miejsca było to fotografowane. Gdyby przed opublikowaniem zamazał tło foto szopem, zmienił wartości zdjęcia, by nie zgadzały się piksele i podpis cyfrowy, następnie z innego urządzenia, byle nie z własnego komputera wysłał przez wzmacniacz wifi, z darmowego wifi np. McDonalda, z miejsca gdzie kamery nie sięgają, to by go nie złapali. Więc apeluje do wszystkich, by nie robili niczego co opisuje na własną rękę, bo bardzo łatwo popełnić błąd wpędzając się w kłopoty. Ja nie zostałem nigdy na niczym złapany, mam czyste konto, nie zostałem nigdy za żadne przestępstwo skazany. Piszę o wszystkim otwarcie, by policji dać fory, gdyż wygrałem z nimi już 500 do zera i nadal wygrywam, więc mi ich trochę szkoda. Może skupią się na mnie bardziej, zaczną częściej podsłuchiwać mój telefon, śledzić mnie itp. Mam nadzieje że przyciągnę ich uwagę. Ale wy tego nie róbcie.

Człowieka z depresją nie wystawia się do walki i do tego z systemem !

krajowiec skąd pomysł że mam depresję? Ja nie przypominam sobie bym bym chorował na coś takiego.

Witajcie. Dziękuję za zainteresowanie moim tematem nie chcę jednak aby był to temat niezgody między nami, każdy ma prawo napisać to co uważa za słuszne lecz nie obwiniajmy siebie nawzajem za swoje poglady. Prawdą jest że jestesmy różni i każdy ma swój sposób na przejscie przez życie i radzenie sobie z przeciwnościami. Oczywiste jest że w naszych rodach potrzebujemy ludzi prawych, wspierajacych się wzajemnie i nie może być miejsca na oszukiwanie siebie lub klamstwa czemu jestem przeciwny. Prawdą jest jednak że w obecnych czasach kłamstwo jest nam podawane przez media i otoczenie i z tego też należy się wyzwolić. Muszę jednak przyznać rację krzychu antypis że Twój sposób jest w jakiś sposób wyjsciem aby wygrać z nimi z taką różnica że akurat ja kłamać nie muszę bo objawy depresyjne które mam tak właśnie u mnie przebiegają. Chodzę do lekarza biorę leki i wszystko jest udokumentowane. Jesli chodzi o moje kłopoty nic z tym nie robie, chodz znajomi mówią mi idz do zus rozłożyć na raty, dogadaj się mam już pobrane druki do wypełnienia chciałem to zrobić ale zaraziłem się oni tam chcą wiedzieć o mnie wszystko co tylko możliwe cały mój majątek, jakich mam klientów z kim mieszkam poprostu szok jak system potrzebuje naszych wszystkich danych majatkowych i osobistych aby mieć nas w garści kiedy trzeba. Nie godze się na to, już nie jesteśmy dla nich ludźmi lecz rzeczą, przedmiotem który można zniszczyć wyrzucić ale wczesniej jescze ograbić z czego sie da aby nas zniewolić. Będę informował jak przebiega moja sytuacja i dziekuje wam wszystkim. Łączmy się wspólnym celu byśmy dożyli czasów bez ucisku i przymusu. Wolność - tego sobie rzyczmy. Pozdrawiam.

Moonlight Zgadzam się z tobą w 100%. Bardzo dobrze to napisałeś. Mam nadzieje że dożyjemy czasów kiedy nie będziemy musieli już walczyć z systemem, bo nie będzie takiej potrzeby. Jak będą problemy pisz. Nie wiem jak inni, ale ja służę wiedzą i doświadczeniem. Mogę między innymi przedstawić kilka sposobów na skuteczne zabezpieczenie majątku przed komornikiem.