Deklaracja suwerenna a świadkowie.

Witam, mam na imię Sebastian i ciekawi mnie kilka spraw apropo podpisywania dokumentów przez świadków. Po pierwsze jeśli ktoś może to niech proszę przybliży mi materiały z których wynika że takowe rozwiązanie jest respektowane w sądzie, taka o prośba.

Druga sprawa dotyczy dotyczy samych świadków, ludzie którzy przychodzą mi do głowy pełni honoru i szczerzy mają już jakieś sądowe wyroki, wiecie jak to jest na blokowiskach za nastolatka. Jeśli chodzi o konkretny przypadek to jest to przypadek mojego taty, który jest przykładem czlowieka honoru, pracował 12 lat w policji jednak z powodu różnych życiowych lekcji został zmuszony do odsiedzenia w więzieniu pół roku i teraz pytanie czy on może podpisać moją deklarację, ręczę że to człowiek honoru.



PS. Sam osobiście miałem kiedyś wyrok sądu skazujący, który już dawno się przedawnił jednak nie dostałem z tego powodu pozwolenia na broń (mimo przedawnienia…) pytanie czy to też ma jakiś wpływ na taki dokument w sądzie?

Moim zdaniem bycie honorowym musi być z perspektywy społeczeństwa (a oni widzą honorowego jako kogoś bez wyroku) a nie Twojej osobistej.

Pytanie którego społeczeństwa ?

Naszego Ariowego, czy tego ogłupiałego matrixowego ?

Dla nas, ariowego, (albo w ogole nie uznawac tej reguly) moze byc inaczej, ale dla nich, zeby to uznali, matrixowego.

Hejka mam pytanie co do Deklaracji Suwerenna IIRP

A konkretniej Podpisanie przez trzech niekaranych i o dobrym imieniu świadków

czy owe osoby także powinny pozostawić odcisk kciuka?



A co do przedawnionego wyroku. Mam rozumieć że w tej deklaracji osoba karana z przedawnionym wyrokiem jest w niemocy tak??

No właśnie zadaje to samo pytanie bo mam zupełnie inne odczucie, karany byłem w obecnym systemie, dlatego że zostałem zindoktrynowany i nie posiadałem świadomości swoich czynów oraz siebie. Aktualnie taką świadomość rozwijam i jestem innych człowiekiem, dlatego nie uważam żeby mogło to zakłócić w jakiś sposób moją suwerenność.

W suwerenności akurat to pozostanę nie poruszony. Lecz wiesz ja nie chcę już sam, a tym bardziej utrudniać. Nie wiem jeszcze do konca jakie miało by to konsekwencje. A na pewno nie mam w zamiarze wyjść na kogoś nierzetelnego czy też nie rentownego.

A wiecie tak czy owak nawet jak nie uzyskam pozytywnej odpowiedzi, to wyklikam tam wam co w głowie mam. Bo co ja z tym innego wartościowego zrobię !!! Nie za bardzo jest gdzie a tym bardziej z kim.

No nic zostaje czekanie na odp. Rodu!!

Prawda :]

No i już wszystko wiem :grin::grin:

Jest nas jeszcze dość mało by na forum byłyby regularne odpowiedzi. Też wielu rzeczy nie wiemy więc lepiej nie tworzyć zbędnej treści. Dlatego czekamy na kogoś kto będzie mógł odpowiedzieć :slight_smile:

Pozdrawiam

Witaj kulsson . Noi znowu sie z toba nie zgadzam to forum powstalo (tak mi sie wydaje) wlasnie po to by szukac odpowiedzi. Trzeba tworzyc zbedene tresci z nich moze powstac cos czego nikt z nas sie nie spodziewa. To ze jeszcze malo wiemy to kazdy wie. No bo skad? to wszystko dla nas jest nowe i dopiero sie tego uczymy , rozwijamy. Najpierw siebie a zeby rozwijac siebie musisz! Rozmawiac z innymi wlasnie o najdrobniejszych sprawach i problemach caly czas sie uczac. I jak slusznie zauwazyles zeby cos zmienic trzeba zaczac od siebie ja tez tak mysle i pewnie nie tylko ja. Mnie dawno temu uderzylo pewne zdanie w starych pks ach . “Zadasz czystosci zachowaj ja sam”.

Ciagle powtarzasz w roznych tematach ze nas malo, malo do czego ? By rozmawiac? Jest nas az za duzo. By wyjsc na ulice i zdobyc rzad sila moze wtedy moze tak. Jednak by tworzyc grupki , male rody mysle ze juz jest nas wystarczajaco. I jak stworzyny rody to przyspieszy to szybko.

Obysmy tylko przebudzili do jesiennych wyborow jsk najwiecej. Bo jak kolo historii sie zatoczy to tusk wroci na bislym koniu utatowac pokske od pis. I to juz chyba bedzie koniec dla normalnych ludzi.

Szczescia i wesolych jaj. :slight_smile:

Witam.

Co do osób nie karanych - sprawa wydaje mi sie jasna, bo Rody dopiero powstają więc i wyroków sądów rodowych pewnie też jeszcze nie ma. Aby podpisać deklarację suwerena potrzebujesz 3 świadków np. z rodu lub dopiero go powołacie do istnienia, możecie podpisać swoje deklaracje nawzajem. Weryfikację o tym że jesteś godny zaufania i honorowym muszą wystawić ci osoby, które chcą z toba tą deklarację podpisać i z toba ten Ród tworzyć, zaświadczą swoim dobrym imieniem że jesteś osobą godną zaufania. Najlepszym sędzią w takich przypadkach jest niestety czas, bo po jakimś czasie i tak dopiero się okaże co kto sobą reprezentuje. Co do samej deklarcji suwerena ona ma być wykorzystywana do walki z matrixem więc musi być nie podważalna wobec sądów matrixowych. Deklaracja ta nie może być podpisana przez ludzi z “łapanki” np. zbierze się kilku panów spod sklepu i stworzą sobie Ród pod wezwaniem świętego kielicha i skompromituja całą idee i ludzi z nią związanych. Pozdrawiam.

A jak uważacie, w jaki sposób zweryfikować taką osobe na spotkaniu np które organizujemy?

Witam.

To wymaga poprostu czasu, jak mój dziadek mawiał “kto się ujjem urodził kanarkiem nie zemrze”.

Z czasem przekonasz się kto co sobą reprezentuje - pozostaje też informacja o znajomych i znajomych tych znajomych ale trzeba to weryfikować lub też jeśli coś cię bardzo niepokoi to zapytaj na takim spotkaniu tego kogoś wprost o co chodzi i obserwujcie jego reakcję czy pewnie tłumaczy co i jak czy poprostu sie mota i kręci - pomocny też tu jest język czy mowa ciała. I tak jak zawsze w każdej organizacji trafią się trole i różnej maści mąciciele to tylko kwestia czasu ważne aby w porę się takich osobników pozbyć.

Pozdrawiam.

Jestem wytrenowany w kwesti mowy ciała, nlp (szkolenia praktyka i mastera za mną) także u mnie z wykryciem takich aspektów nie powinno być problemem.Plus odczuwanie energetyki innych ludzi zrobi swoje :wink:

Wtam.

No to gratuluję.

Pozdrawiam.